[Czuwaj] Re: Czy Ruch wykona ruch?

Michał Górecki g00rek64 w gmail.com
Pon, 8 Sty 2007, 22:08:44 CET


Seascout napisał(a):
> Jeśli już mam używać jakiejś terminologi, to w miejsce określeń z dziedziny
> polityki wolałbym trzymać się określeń z harcerstwa. Wolałbym stać w kręgu z
> adwersarzami i przekonywać się do pewnych rozwiązań czy działań, niż stać w
> opozycji i walczyć o moje! 
>
> Krąg jest mi bliższy niż linie okopów.
>
> Seascout
Eh, ta moja skłonność do porównań i uproszczeń ;)

Rafał, polityka w założeniu też nie miałą służyć do walki...
Mamy dużą społeczność i ruch, czyli jasne warunki ku temu, by tworzyły 
się nurty. One zawsze będą istniały i grupowały osoby o podobnych 
poglądach wewnątrz ruchu. A RPMy to dla mnie właśnie takie ośrodki, 
które mogłyby skupiać instruktorów myślących tak, a nie inaczej. Nie 
zwalczające się partie, tylko właśnie pewnego rodzaju ośrodki myśli... 
Jeśli jeszcze będą działały konstruktywnie... To czemu nie? Zawsze 
będzie istniałą grupa myślących inaczej... I ja wolałbym, aby takie dwa 
nurty przekonywały się do swoich racji, niż tak jak jest teraz - my tu 
się przekonujemy, a w wielu chorągwiach do powiedzenia mają najwięcej 
ci, któzy nawet takich poglądów zbytnio nie mają. "Dobrze jest panie, 
wyjeźdżajom dzieciaki na lato."

pozdrawiam
g00rek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj