[Czuwaj] Re: Czy Ruch wykona ruch?

[Andrzej Starski]

W RCŻ jestem od początku, w całą masę działań ruchu angażowałem się 
osobiście - mam więc wrażenie, że sporo widziałem...

1. Zdecydowanie nie mam odczucia podziału na harc-PIS itp., nie zapamiętałem 
też żadnych krzyków o wyrzuceniach i rozliczeniach.

2. O barwności RCŻ świadczyły dla mnie zawsze działania (od kursów i 
konferencji do Gry w Ruchu), ludzie w ruchu oraz odważna, twórcza, aktywna i 
ukierunkowana na ideę postawa w ZHP. Ideę odnajdowałem w tym co się działo: 
w dyskusjach, rozważaniach i pracy z instruktorami (i tu czułem spełnienie - 
i to jest dla mnie ŻYWE). Raczej nie oczekiwałem precyzowania kolejnych 
zapisów, ale urzeczywistniania harcerskich ideałów w działaniu i 
kształtowaniu postawy instruktorskiej. Moim zdaniem żaden ŻYWY ruch nie może 
zadowolić się formułowaniem zapisów.

3. Pewnie gdyby RCŻ dotrwał do Zjazdu Programowego, to napewno miałby swoje 
wyraźne stanowisko. Nasze losy potoczyły się jednak inaczej. Ale myślę, że 
instruktorów, którzy "całym życiem..." jest bardzo wielu, i dla tego Zjazd 
Programowy widzę dość optymistycznie.

Pozdrawiam,

Andrzej Starski hm.
Hufiec Warszawa Mokotów
członek Rady Naczelnej ZHP