Re[4]: [Czuwaj] Zapis - takie luźne uwagi

[michałk]

Michał, zanegowanie takiego, takiego a nie innego fragmentu filmu
który opisuje zajęcia drużyny, neguje ich działania.
Fakt ze chodzi o opakowanie tych działań.

A opakowanie jest takie w jakie Ci ludzie się ubierają.

Nie jestem militarystą, ale był okres, kiedy moja drużtna ubierała się
w USy - nie dlatego że bawiliśmy się w wojsko, tylko dlatego że było
najtaniej. I nie szkoda było zniszczyć czy ubabrać w błocie.
To było ubranie UNIWERSALNE bo nikt z nas nie ma "wojskowej manii
prześladowczej" :)
  I nam naprawdę kwestia czy to camo, czy żaba, czy oliv jest
  OBOJĘTNA.
 (zresztą jak ocenisz drużynę DJ Domina? - po ubiorze ?? )

 co do butów: wolę mieć porządne nieprzemakalne (w miarę oczywiście)
 niż zasuwać po beskidzie jesiennym trzy dni na mokro.
 - dlatego jak kogos nie stać na treki za 350 pln. polecę mu bundeski
 za 200 -   ( nic nie pisałem o desantach - opinaczy już daaawno nie
 widziałem)
 Butów tanich kupować nie będę polecał.... chyba że kogoś stać na
 kilka par na różne okazje.
 Co do " do munduru" - jak Ciebie nie wkurzają czerwone adidaski do
 munduru to... twój gust.

 A my teraz ganiamy w bojówkach i do lasu i na miasto i do munduru.
 Rzeczywiście mamy tanie polary. Ale żeby dostać dobre, trzeba się baardzo
 nachodzić (owszem, może być Qechua, ale są lepsze)

 Tylko nie wszyscy mają podejście - poszukamy, poczekamy , załatwimy.
 Większość idzie po mniejsze linii oporu. I ja też ich rozumiem.
 I nie potępiam ganiania w USach.
 Jeśli przez to wyglądają jednakowo... bo dal większości moich
 znajomych  camo  nie równa się wojsko.

 Ale to zupełnie inna bajka ;)

 Pozdrawiam michał