[Czuwaj] Re: bardzo dobra chorągiew

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Wto, 19 Cze 2007, 23:00:43 CEST


Hej Dalkow..

Niestety Twoja teoria ma potężną dziurę. Widzisz, rozwiązanie tego  
problemu działa w ZHP juz dawno. Są nim hufce ziemskie. Hufiec Ziemi  
Tyskiej (w takim działam) obejmuje m.in. koło 10 takich Kozich Wólek. W  
jednej z nich prowadzę drużyne działąjąca przy naszym szczepie. Nie  
potrzeba do tego Choragwi z całym jej bagażem. I wiesz... jeśli mogę coś  
dla harcerstwa zrobic w takiej małej miejscowości to właśnie ja a nie  
żaden instruktor chorągwiany. Po prostu jestem bliżej. Teraz pójdziemy  
troszkę dalej, co prawda pisałem juz o tym na liste ale tu dośc szybko sie  
zapomina (o bzdurnych wymaganiach w ZHP dotyczących phm dla kierowania  
obozem pisałem już tak ze 2 lata temu)Potrzeba szczebla wojewódzkiego jest  
uzależniona OD WIELKOŚCI organizacji i jest to podstawowa wiedza z  
zarządzania. ZHP ma na razie wielkość w której chorągwie są zbędne. Jak  
osiągniemy tak z 30 do 40 tys to będą potrzebne (bo nie będzie w zasadzie  
hufców). Na dzień dzisiejszy TIR-em wozimy to co może przewieźć 5  
lublinów, i niestety ten TIR kosztuje nas 2 razy tyle co te lubliny... ale  
nie, TIR jest potrzebny... Bo MOŻE przewieźć dużo więcej... A że nie ma  
zapotrzebowania ? No to co... Niech nas dalej zżera...

Pozdrawiam

Janusz Sikorski


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj