Re: [Czuwaj] bardzo dobra chorągiew

[Dominik Jan Domin]

----- Original Message ----- 
From: "Tomasz Kazubski" <dalkow w poczta.onet.pl>
To: <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Tuesday, 19 June 2007 21:59
Subject: [Czuwaj] bardzo dobra chorągiew

> - aby w Polsce było 300 hufców takich jak Toruń, że nowi drużynowi 
> &#8222;biją się&#8221; o szkoły, bo prawie wszystkie są już zajęte i nie 
> ma gdzie drużyny założyć (tak podobno było w 2002roku, przynajmniej w tym 
> roku o takiej sytuacji słyszałem)

Marzenia... te duże i te maleńkie...

Owszem, bili się o szkoły - w tzw. "dobrych" dzielnicach. I to na poważnie, 
my jako KH musielismy uspokajac spory i rozstrzygać konflikty pomiędzy 
środowiskami. Ciągle zaś były szkoły puste, ale w okolicach "nieciekawych".

Tak było w 2002 roku - co wiem z pewnością - i tak chyba jest nadal, choc 
może ktoś kto jest bardziej na bieżąco zdradzi, czy nadal są szkoły puste w 
"kiepskich" dzielnicach.

> - aby w każdym hufcu w Polsce najwyższym zaszczytem było być zastępowym i 
> aby każdy hufiec mógł co roku zorganizować Zlot Brązowych Sznurów na min. 
> 30-50 ludzi

Ilu?

Hehehe... U nas to tyle osób wchodzi (a wkażdym razie wchodziło) w zakres 
zlotu "granatowych sznurów".

> - aby w hufcach każdy harcerz mógł zostać harcerzem starszym, a harcerz 
> starszy wędrownikiem, a nie jak w bardzo dużym hufcu Toruń w 2002 roku, 
> kiedy to nie było tam podobno prawie w ogóle drużyn wędrowniczych i 
> specjalnościowych, a tym bardziej w stosunku do ilości ludzi z pionu 
> harcerskiego

BYŁY specjalnościowe!.

Druzyny wędrownicze - trudno, aby były, skoro ludzie chca się kisić we 
własnym sosie w młodszych.

Od tego czasu zresztą powstały środowiskowe druzyny wędrownicze, które 
gromadza starszych z własnych srodowisk szczepowych.

> Tego nie zapewni zlikwidowanie chorągwi, bo są słabe. Należy wzmocnić 
> chorągwie.

A po co?

Jakoś nie widze efektów wsparcia przez CHORĄGWIE.

NALEŻY WZMACNIĆ HUFCE, NIE CHORĄGWIE.

DJD