[Czuwaj] Re: Instrukcja

[majcin w autograf.pl]

Użytkownik Anna Miszczak <ania.poziomka w wp.pl> napisał:

>
>> No nie. Bo nikt nie dotuje w % akcji letniej tylko w liczbach
>> bezwzględnych. Więc po prostu będzie niższy procent. Naprawdę nie
>> szukaj powodu tam gdzie go nie ma.
>>
>> Kowlak
>_______________________________________________
>
>A ja myślę, że często jest tak, że wnioskuje się o pieniądze na wyższą 
>liczbe dzieci, niz jest przwidziane realnie. Choćby dlatego, że nabór na 
>obóz jeszcze trwa, a tu do np. 8 czerwca trzeba napisać i złozyć wniosek. A 
>poza tym planowana rekrutacja moze się nie udać- pojedzie mniej dzieciaków, 
>niż zakładamy. Wtedy wszyscy, którzy mogą być podciągnięci pod wniosek, np. 
>uczestnicy biwaków - mogą być włączeni...
>Czyli biwakowicze, jak ktoś potrafi to wykorzystać- też mogą się przydać...
>Mam wrażenie, że Janusz nie pisze tu o tym jako o potencjalnych 
>możliwościach - tylko jak bywa...
>Rzeczywiście bywa. Niestety.
>
nie wiem jakie masz doświadczenie w pozyskiwaniu dotacji oraz jak się odbywa to w Szczecinie.
W Łodzi jest tak, że Urząd Miasta ogłasza konkurs z ustalo0na kwota jaką przeznacza na dofinansowanie wypoczynku letniego dzieci i młodzieży, na który spływają oferty różnych organizacji, zwykle na kwotę kilkanaście lub kilkadziesiąt razy wyższą, w efekcie choć w warunkach konkursu jest zapisana maksymalna kwota dofinansowania 80%, realne dofinansowanie jest na poziomie kilku, czasem kilkunastu procent. W związku z tym, chorągiew składając wniosek wpisuje do niego tylko niewielką część HAL, bo bez względu na to, czy poprosi o dofinansowanie dla 1000 czy 10000 osób, otrzymam taką samą, zresztą niewielką kwotę dofinansowania.

Jeśli jest miejsce w Polsce, gdzie władze dają 50% dofinansowania każdemu harcerzowi jadącemu na HAL bez względu na ilośc tych harcerzy, to mi dajcie znać. Rozważę przeprowadzkę.

Marcin Wojtczak