Re: [Czuwaj] Zejdźmy na ziemię! , było PANIKA

[Grzegorz Skrukwa]

----- Original Message -----
From: "Michał Górecki" <g00rek64 w gmail.com>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Sunday, March 11, 2007 9:07 AM
Subject: Re: [Czuwaj] Zejdźmy na ziemię! , było PANIKA


> 07-05-08, Marcin Wojtczak <majcin w autograf.pl> napisał(a):
> >
> <dygresja>
>
> Kiedyś, jako szaremu jeszcze w miarę członkowi ZHP, dane mi było
> uczestniczyć w dyskusji RN o zmianie systemu stopni harcerskich. Pamiętam
> moje zdziwienie na fakt, że skupiano się głównie na "idei stopnia". I
> pomyślałem sobie - rany, przecież tego nikt nie czyta. Nie no ważne to
jest
> i w ogóle, ale skupmy się na wymaganiach!
>
> Ale nie, idea jest lepsza. Można upchnąć parę górnolotnych sformułowań,
> można trochę oderwać się od ziemi i napisać coś w stylu "poszukuje sensu
> własnego istnienia", albo "wkracza na krętą i wyboistą ścieżkę
dorosłości",
> czy też "umie odróżnić dobro od zła".

W KIHAM-owskim regulaminie właśnie po to były idee stopnia, żeby drużynowy
nie zamieniał się w egzaminatora mechanicznie odfajkowującego kolejne
punkty. Były po to, żeby nakreślić ogólny obraz: jakim harcerzem jest
młodzik, wywiadowca, ćwik itd. jaki reprezentuje stopień dojrzałości,
wyrobienia harcerskiego, jaki jest jego udział w kształtowaniu życia drużyny
itd. A konkretne techniczne wymagania były rzeczą drugorzędną,  można było
je opasowywać do realiów, regulamin KIHAM-owski wyraźnie mówił że można
stosować różne ekwiwalenty i zamienniki.
Np. jeżeli harcerka jest mistrzem województwa w karate, to nie ma potrzeby
sprawdzania czy przejdzie krokiem skautowym kilometr w tyle a tyle minut, i
w drugą stronę - jeżeli ktoś ma problemy zdrowotne czy jest słabszej budowy
fizycznej itd., to też dopasowujemy wymagania do jego możliwości.

Oczywiście że należy sformułować idee stopnia w sposób zrozumiały i
przystępny.

Natomiast w systemie stopni w którym kolejne stopnie są tylko mechanicznymi
zbiorami techicznych wymagań (na mlodzika trzeba umieć 6 węzłów, na
wywiadowcę 10, na ćwika 14 itd, ) to nie tylko idea stopnia jest rzeczą
zbędną, ale w ogóle się taki system mija z metodą harcerską.

GS