[Czuwaj] Re: Prawo harcerskie

Janusz Sikorski jsikorski w wp.pl
Wto, 13 Mar 2007, 16:38:34 CET


> 1. Nie wiem ale odnoszę wrażenie, że w ZHP znów zaczyna wygrywać nurt
> wycieczkowo - wypoczynkowy, który za szczyt swojego sukcesu wychowawczego
> uważa "uśmiech na twarzy dziecka", co nie mniej niż więcej oznacza
> bezstresowy, przytulany i pełen opiekuńczykowstwa system wychowawczy.  
> Stąd
> próby zrobienia z harcerskiego dekalogu - zapisów dla kierownika kolonii  
> w
> rodzaju: "Harcerz jest uśmiechnięty i zadowolony i nie skarży swoich
> wychowawców o mobbing, bo kazali mu umyć menażkę i pościelić łóżko".

A najgorsze jest to że dokona sie to rękami bardzo wartościowych harcerzy  
robiących to w dobrej wierze :/


> 2. Cóż jak ZHP pogrzebie w PH i pogrzebie Prawo, to będzie to dla mojego
> środowiska czytelny znak, że wreszcie te wszystkie pijusy, mendy i  
> palacze
> przekształcili ZHP w ich ZHP i nie będzie już trzeba ukrywać balang
> wieczornych przed uczestnikami,tumiwisiostwa programowego i syfu w
> niepościelonych łóżkach w pomalowanych flamastrami namiotach.  Może to i
> dobrze, bo wtedy z czystym sumieniem pójdziemy gdzie indziej.

Myślę że odejdzie sporo środowisk, ale wtedy zawsze będzie można powiedzić  
... hurrraaa poszli sobie, teraz to dopiero mamy skauting :/

> 3. Zapisy prawa harcerskiego są zrozumiałe i nie ma w nich nic
> archaicznego. Podobnie jest z regulaminem obozowania z 1810 roku i
> regulaminem kawalerii z roku 1919. Język polski nie ulega aż takim  
> zmianom,
> żeby zapisy sprzed 1939 roku stały sie niejasne i niezrozumiale. Ba -
> dzieci od lat są uczone polskiego na wierszach Tuwima czy Brzechwy i nikt
> im nie zarzuca, że są stare i niezrozumiałe.

A ja juz myślałem że jestem jednym z niewielu dziwaków którzy znają takie  
"trudne" słowa. Co gorsza zacząłem się zastanawiać czy takich samych  
dziwaków nie "produkuję" w drużynie, bo łapią w lot o co bieda :/


> Prośbę mam taką, uszczegółowiającą, bo trochę to mało precyzyjne.
> Jestem za zmianą PH na Zjeździe Programowym, jestem delegatem na ten
> Zjazd. Żeby być pewnym - czy to o mnie mówisz "pijus, menda i
> palacz"?.
>
> Za odpowiedź z góry dziękuję.
>
> Ryszard Rutkowski

Proszę uszczegołów za jaka zmianą jesteś ?

bo może np. w ramach odkłamywania organizacji wprowadzimy np: Harcerz pije  
i pali, ale tak żeby go nie złapali



> Jeżeli wprowadzając na zbiórce prawo harcerskie mówię "Harcerz jest  
> zawsze pogodny" i chwilę potem tlumaczyć, że wcale nie chodzi o to, że  
> ma być zawsze pogodny, to coś jest zdecydowanie nie tak.
>
> Marcin Wojtczak

No to masz problem ze zrozumieniem prawa harcerskiego. Bo harcerz ma być  
zawsze pogodny, tylko trzeba wyświetlić dzieciakom co to znaczy być  
pogodnym. Przez całe życie cżłowiek uczy się nowych słów. Profilaktycznie  
powiem, że byc pogodnym nie jest w żadnym stopniu równoważne z głupawym  
bananem na twarzy. A jeśli już przy tym jesteśmy, to podaj proszę zmianę  
która Cię zadowoli, a jednocześnie przekaże to, co obecna wersja tego  
punktu.


> Zbiorcza odpowiedź: Zmiana PH jest potrzebna po to, żeby w ZHP można było
> oficjalnie robić to co jest standardem od wielu lat. Nie chce tu podawać
> przykładów personalnych czy środowiskowych, ale cały ten pomysł ze
> zmienianiem prawa, choć ono takowych zmian nie potrzebuje, tylko  
> utwierdzi
> znane mi osobistości w tym, że miały rację. Teraz jeszcze muszą się
> pilnować, a potem hulaj dusza, piekła nie ma. Jak Druhowie sobie życzą  
> mogą
> zmienić prawo - wreszcie będzie wiadomo, że ZHP to już nie jest ZHP i  
> wiele
> środowisk będzie mogło bez obawy o swoje korzenie opuścić to
> stowarzyszenie.

Mylisz się i to mocno. Ludzie którzy rzucili pomysł zmiany prawa  
harcerskiego należą do najwartościowszych instruktorów jakich mamy w ZHP.  
Zapewniam Cię że ich intencje są jak najbardziej szlachetne. Inną sprawą  
jest kto tak naprawdę zmiany przeprowadzi i do czego one doprowadzą :/

>>>> Harcerz chce wiedzieć więcej niż wie, umieć więcej niż umie...
>>>> Przypomniało mi się "moje socjalistyczne" harcerstwo z podstawówki.
>>>> Lata siedemdziesiąte. Był wówczas taki punkt w PH.
>> Moim zdaniem najlepiej sformułowany punkt PH w historii. Mam głęboką
>> nadzieję na jego powrót do PH. W czerwcu.
> Genialnie sformułowany i nie obchodzi mnie kto i kiedy go
>> wymyślił. Dopatrywanie się w jego treści socjalizmu jest zadziwiające.
>> Ale jeśli stanowi on hasło takich właśnie poglądów - jestem
> socjalistą:)

Idea która przebija się wogóle z całego prawa nie powinna być składnikiem  
tego prawa.

vide:

masło chce być maślane i stara się być bardziej maślane...
no super punkt...

Pozdrawiam

Janusz Sikorski



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj