Re: [Czuwaj] o podziałach w ZHP (religia)
Paweł E. Weszpiński
pew8 w o2.pl
Nie, 25 Mar 2007, 03:39:34 CEST
No to wywalajmy dobrych instruktorów ze Związku, bo nie wierzą mojego Boga, Twojego Boga, czyjegoś Boga... A może nie wywalajmy, "harcerz w każdym widzi bliźniego", więc nie róbmy tego własnymi rękami, niech odejdą sami. My tylko napiszemy w statucie, że nam z Nimi nie po drodze.
Tylko jak sprawdzić czy wszyscy odeszli? Wiem!!! Może by wprowadzić narzędzie metodyczne dla instruktorów pod nazwą "lustracja"? Wypełnimy ankiety, np. przy spisie. Potem NSH to jakoś zweryfikuje, wyda zaświadczenia, że napisaliśmy prawdę. Ktoś zbłądzi - odpadnie z urzędu. Co z tego, że w kancelariach parafialnych są często niekopletne dane? Inni już ćwiczyli niekompletność innych danych, to i my możemy.
Tylko co potem, gdy wywali się (przepraszam - wywalą się) Ci opisani wyżej? Może by zawęzić wyznanie? A może pochodzenie? A może sprawdzić, czy ktoś się przypadkiem nie urodził za totalitaryzmu?
Jest jeszcze trochę sposobów, by wykazać się otwartością, braterstwem...
Tak szukam kolejnych pomysłów i ogarnia mnie przerażenie, bo to wszystko jest chyba możliwe.
Jakże łatwo jest zasłaniać się zapisami międzynarodowych struktur, o ile łatwiej, niż zauważyć, że można "różnić się pięknie" i po prostu razem wychowywać w organizacji owartej bez względu na rasę, narodowość, wyznanie lub brak wyznania... A takiej organizacji, takiego ZHP nam tu trzeba.
hm. Paweł E. Weszpiński
8 WKA "Ósemka Żoliborska"
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj