[Czuwaj] buble obozowe
Aleksander Senk
senk w post.pl
Pon, 21 Kwi 2008, 15:05:34 CEST
seascout w o2.pl napisał(a):
> Olek błagam.. nie powtarzaj tego kłamstwa.
To nie jest kłamstwo, Rafale.
Co najmniej połowę utrudniających życie przepisów wprowadziło Państwo a nie
ZHP.
:)
pozdrawiam
olek
> Połowę utrudniających zycie przepisów wprowadziło ZHP a nie żadne
> państwo! Choćby te kartoteki.
>
> Łatwiej jest nam zwalac wine na przepisy państwowe niż zabvrac się do
> roboty w ZHP i ułatwic druzynowemu organizację obozu.
>
> Zauważ, że ludzie organizuja obozu poza ZHP z nie poza RP. Przepisy sa
> dla wszystkich takie same, a jakoś w PTTK, SOS czy własnym
> stowarzyszeniu prościej - nie uważasz?
>
> Seascout
>
> Dnia 21 kwietnia 2008 14:23 "Aleksander Senk" <senk w post.pl> napisał(a):
>
>
>> "TOGRO.pl" napisał(a):
>>
>>>> Ale zaraz, na żeglarskim wędrownym, powiedzmy 6 łódek po 6
>>>> osób musiałbym prowadzić zetżety? Jeśli jedzenie jest
>>>> przyrządzane na łódkach? Czy to nadal jest zbiorowe żywienie?
>>> Jeśli inne przepisy tego nie reguluja (a wydaje mi się, ze nie) to
>>> moim
>>> zdaniem tak.
>>> Nie to zebym się z tym zgadzal, tylko stwierdzam fakt.
>>> No bo jeśli ktos ma 30 lodek i na kazdej 6 osob? :-)
>>
>> "Najłatwiejszy" sposób na sytuację g00rka to zarejestrowanie (co
>> najmniej)
>> dwóch oddzielnych obozów z taką samą trasą
>> ;)
>>
>> Opisana w artykule sytuacja to chyba nie przykład na "podstawowy
>> problem
>> jakim jest niejawnosc finansów" tylko niestety do bólu prawdziwy
>> opis prozy
>> życia i dylematów komendanta zgrupowania, którego fundamentem jest
>> coraz
>> większa biurokracja.
>>
>> Tendencja niestety jest taka, ze przepisy idą w stronę coraz
>> większej
>> kontroli i standaryzacji działania.
>> Marzenia - i w marzeniach przeze mnie podzielane :) - Admirala i
>> jeszcze
>> kilku wypowiadających się osób o "wolnym rynku usług" niestety nie
>> mają
>> szans na ziszczenie się w najblizszej przyszłości. Są jak -
>> uogólniam i
>> upraszczam - niektóre pomysły UPR. Dobre, ale do zastosowania w
>> jakimś
>> świecie równoległym, "idealnym".
>>
>> Mysle, ze mającym najwieksze szanse powodzenia sposobem na
>> wywinięcie się
>> spod tych przepisów jest przekształcenie formy organizacyjnej
>> obozów
>> harcerskich z "placówek wychowawczych", z ktore odpowiada państwo
>> (sanepid,
>> kuratorium itp.) w formę prywatnych inicjatyw, opartych na bazie
>> umów
>> między rodzicami a organizatorami panujących zasad.
>> Dobrze by było, gdyby właśnie do tego przydawała się Ustawa o
>> Harcerstwie.
>>
>> pozdrawiam
>> olek
>>
>> ps. Niepodpadanie pod żywienie zbiorowe skutkuje jeszcze brakiem
>> koniecznosci składowania próbek :)
>>
>>
>> --
>> _______________________________________________
>> Grupa dyskusyjna Czuwaj
>> Czuwaj w listy.czuwaj.net
>> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
>> -----------------------------------------------
>> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
>> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj