Re: [Czuwaj] Pytanie o warsztaty dla komend z wdrażania opisu funkcji
Aleksandra Kozubska
kozubska w harcerstwo.net
Sob, 9 Sie 2008, 01:33:27 CEST
Witam!
Tym razem napiszę jako ja :)
Darku, Tobie samemu opis funkcji nie jest potrzebny. Jesteś duży,
doświadczony i wiesz co masz robić, nawet jeśli nikt Ci nie powie. Nawet
gdyby próbował, Ty i tak wiesz już swoje.
Ale są w naszej kochanej organizacji osoby, które tego doświadczenia mają
mniej i często nie mają pełnej świadomości z jakimi zadaniami łączy się
funkcja, którą mają sprawować.
Ba! Często taka osoba ma jakiś pomysł na to, co będzie robić (jej zdaniem
słuszny) ale jej środowisko widzi sprawę zupełnie inaczej (też sądząc że w
sposób jedynie słuszny). Opis funkcji, choć nazywa się być może niezbyt
przystępnie, jest pomysłem, by te dwa sposoby widzenia ujednolicić tak, by
zarówno środowisko, jak i sam zainteresowany mieli takie same oczekiwania co
do wzajemnych zobowiązań. Żeby młody, być może jeszcze niedoświadczony
instruktor, miał okazję dowiedzieć się, co dokładnie będzie do niego
należało i żeby mógł świadomie (lub może świadomiej) podjąć się wykonania
zadań.
Czy opis funkcji jest potrzebny? Na pewno da się bez niego żyć. Jednak
ważnym elementem motywacji do pracy bywa to, czy się wie, jakie są dokładnie
zadania i oczekiwania wobec osoby, z czego będzie się ją za jakiś czas
rozliczać. Gdy podejmuje się nowego zadania, dobrze jest dostać możliwie
jasną instrukcję co do oczekiwań otoczenia, szczególnie jeśli się nie ma
dużego doświadczenia.
Póki co z naszym drogim Komendantem ustaliłam dwa razy opis moich zadań.
Dało to nam (mi i Komendantowi) możliwość przyjrzenia się zadaniom, jakich
miałam się podjąć, ich doprecyzowania oraz ustalenia zakresu kompetencji
tak, byśmy nie wchodzili sobie w paradę. Wspominam te ustalenia jako kawał
przyjemnej pracy związanej z planowaniem, ale też jako okazję do pełnego
uświadomienia sobie, jakie zadania przede mną stoją i ile czasu powinnam na
nie poświęcić.
Ciągle liczę na to, że to nie były ostatnie opisy funkcji w moim życiu ;)
Myślę, że opis fukcji nie jest specjalnie nową teorią. To zupełnie naturalny
proces ustalania zakresu obowiazków. Dla odpowiedzialnego i doświadczonego
szefa jest to normalny element współpracy z podopiecznym. Został on opisany
po to, by ułatwić korzystanie z tego narzędzia tym, dla których takie
ustalenia nie są oczywistą oczywistością.
Pozdrawiam rodzinnie :)
Ola Kozubska
Hufiec Warszawa Żoliborz
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj