[Czuwaj] Regulamin musztry AD 1997 - aktualny, czy nie?

Krzysztof Ludwig krzysiekl w interia.pl
Śro, 6 Lut 2008, 22:05:24 CET


----- Original Message ----- 
From: "Michał Górecki" <g00rek64 w gmail.com>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, February 06, 2008 7:53 PM
Subject: Re: [Czuwaj] Regulamin musztry AD 1997 - aktualny, czy nie?


> 06-02-08, Krzysztof Ludwig <krzysiekl w interia.pl> napisał(a):
>
>> Nie chodziło mi o dyscyplinę rozumianą "żeby byli grzeczni", ale "żeby
>> pozwolili drużynowemu pokazać, co przygotował".
>> Jeśli przykładowy 16-letni drużynowy ogłosi pierwszą zbiórkę i ściągnie
>> dzieciaki, to nie uda mu się prawdopodobnie tak jej przygotować, żeby
>> wszystkim (co do jednego) się podobało. Przez kilka zbiórek trafi do 
>> niego
>> kilka osób przypadkowych, jakiś dzieciak chcący tylko narozrabiać. 
>> Musztra
>> może być bardzo pomocna.
>> Oczywiście przez kilka minut i w atmosferze zabawy.
>> A nie "stój padnij-dwadzieścia pompek" i zupal, który drze mordę.
>>
>> Jeśli w szkole jest problem z dyscypliną na lekcjach stosuje się pewnego
>> rodzaju sztuczki. Czekanie przed klasą uczniów w parach, wejście do klasy 
>> za
>> nauczycielem, gromkie dzieńdobry na stojąco, rytualne odpytywanie, itp. 
>> To
>> coś w rodzaju musztry. Tylko stosuje je nie 16-latek, tylko pedagog i to
>> jeszcze dysponujący systemem motywacyjnym (oceny, itp.). Dopiero później
>> zaczyna prowadzić lekcje. I jest ona ciekawa, albo nie.
>
> Krzysztof - ustalmy jasno. Nie mówimy o musztrze typu "WF", a ty
> ciagle do tego nawiązujesz. Ja mówię o tworzeniu dwójek co do sekundy,
> o równych zwrotach, o równaniu do buta oboźnego, o wszystkich inny
> "paradnych" sprawach. Nie "porządkowych".
>
> g00rek

Kto "mówimy"? ;)
W każdym razie my, Krzysztof, mówimy o musztrze, jako o jednej z form pracy. 
Form, która może być pożyteczna (np. dla młodego drużynowego a tym bardziej 
dla np. zastępowego) i nieszkodliwa. Dlatego sprzeciwiamy się całkowitemu 
jej wyrugowaniu z harcerstwa. Zauważamy również, że forma ta może być 
niebezpieczna (młotek jest wspaniałym narzędziem, ale można sobie nim zrobić 
krzywdę). I jeszcze powinna być precyzyjnie opisana, stąd za chwalebne 
uważamy dążenie do poprawienia regulaminu.
Ponadto potępiamy musztrę:
- trwającą dłużej niż 10-15 minut,
- nie traktowaną z humorem,
- używaną jako kara,
- służącą do wyżywania się na bliźnich,
- podczas której, jakiś głąb się wydziera,
- służącą poprawieniu nastroju przełożonego,
- traktowaną jako cel sam w sobie,
- itp, itd.

Pozdrawiam serdecznie!

Krzysiek

ps. równe zwroty mogą służyć do poprawienia koordynacji psychoruchowej :) 
Można nauczyć się też, która strona to prawa a która lewa :)



----------------------------------------------------------------------
Wyjatkowe pioro Andrzeja Mleczki! 
Licytuj! >>> http://link.interia.pl/f1cf2



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj