[Czuwaj] Regulamin musztry AD 1997 - aktualny, czy nie?

Dominik Jan Domin dominik.jan.domin w gmail.com
Śro, 6 Lut 2008, 23:52:43 CET


Krzysztof Ludwig pisze:

> A jeśli chodzi o to, po co ją stosować... To zależy - jaka jest grupa, 
> jaki jest poziom dyscypliny, jaki wiek. Wyobrażam sobie drużynę, w 
> której wcale musztry nie ma...

Ja tez. Sęk w tym, ze wielu nie. Nie może pojąć pracy BEZ musztrowania, 
bez krzyczenia, marszu bez darcia mordy (zwanego śpiewem), biwaku bez 
apelu...

> 
> Nota bene jest sporo form, które są nadużywane i trudno jest domyślić 
> się sensu ich istnienia (najczęściej stosuje się je bez sensu): 
> sygnalizacja (w harcówce), szyfry (sztuka dla sztuki), węzły (zna się 
> nazwy, ale zastosować już nie - tylko wymienić zastosowania), typy 
> ognisk, perfekcyjna obsługa TAPa, zwijanie koca :) itp :)

Co to TAP?

A co do innego - pełna zgoda. Parodia harcerstwa. A może teatr?

DJD, co nigdy nie nauczyl się rolowac koca i pałatki. I woli płonące 
ognisko od teoretycznej studni amerykańsko-syberyjskiej z gwiazdką i 
osłoną przeciwietrzną.

PS. A moze to jest jednak harcerstwo, a ja się zestarzałem?



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj