[Czuwaj] czy to jest frustracja
Aleksander Senk
senk w post.pl
Czw, 14 Lut 2008, 23:09:13 CET
Sławomir Waś <slawek w wasie.pl> napisał(a):
> Poprzednie 2 władze też nalegały, żebym sie wstydził swoich słów i
> poglądów.
> Ale ja nie jestem do kupienia :-) Strasznie ich bolały moje pytania,
> interpelacje. Na koniec druhna TH pozwała mnie przed Sąd Harcerski a druh
> CH
> zabronił pracownikom GK udostepniania mi dokumentów choć byłem szefem
> Komisji RN. A ja sie nadal nie wstydzę tych lat 2001-2007 :-) Choć przez
> nieudolność niektórych dzisiejszych decydentów nie udało się RN odsunąć
> Wiesława zanim sam odpuścił. TH musiała wycofać swój wniosek z NSH. Zjazd
> podzielił mój pogląd na skarbnikowanie CH.
> Więc ANALIZUJ Druhu. Poprzednie GKi i ich koledzy czytając tę listę też
> analizowali każde moje słowo. Jestem do tego przyzwyczajony. O wielu lat
> nic sie w tym względzie nie zmienia :-)
Sławku..
Czemu usilnie chcesz postawić mnie w roli Twojego wroga, który każe Ci się
wstydzić swoich poglądów, podczas gdy ja tylko poruszam kwestie formy ich
wyrażania?
I namawiam, do próby innego spojrzenia?
> No ja również serdecznie pozdrawiam!
> Bo przeciez Ty druhu naprawde znasz tamtych graczy
> i pamiętasz jak jeden hufiec hattrickiem załatwił inny hufiec
> przed Zjazdem wygrywając mandaty 3 do 0. To było preludium...
Och, Sławku :)
Jakkolwiek w sprawie wydarzeń owego Zjazdu, które urosły do legendy, nie
mam dużo bardziej wyrafinowane zdanie (ujmując je w dużym skrócie: żadne
układy ponad głowami wybierających instruktorów sa niedopuszczalne,
wszystko należało omawiac na zjeździe), to miałbym parę historii, które by
były wodą na Twój młyn.
Zapewniam Cię, że one dotykały mnie równie osobiście i bardzo wpłynęły na
to, jak wyglądało i jak wygląda moje działanie w harcerstwie.
Mimo to ciężko mi się czyta niektóre skrajne opinie i sformułowania.
Nawet gdy również oceniam je krytycznie, to często w zupełnie innych
motywacjach doszukuje sie źródła.
A te sa dla mnie najistotniejsze, mimo wszystko.
Ale to nie istotne.
Przede wszystkim to chciałem zwrócić uwagę, że tak skrajne opinie wyrażane
publicznie utrudniają współpracę, o której obie strony mówią. Wierze, że w
pełni szczerze.
I to naprawdę tyle z mojej strony :)
pozdrawiam
olek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj