[Czuwaj] Re[2]: Gierki kancelarii Przezydenta RP

Piotr Giczela piotr.giczela w zhr.pl
Nie, 24 Lut 2008, 14:03:11 CET


> Słuchajcie ale ja mam pytanie (naprawdę bez złośliwości) - czy ZHR uznaje
> nas oficjalnie za organizację harcerską? Pełnoprawną, niekomunistyczną, itp?

Nie wiem jakie jest oficjalne stanowisko mojej organizacji w tej kwestii. Bo nawet wśród przedstawicieli władz naczelnych zdania są podzielone.
Mogę mówić za siebie, więc powiem. Uważam obecne ZHP za organizację, która odwołuje się do tych samych korzeni, do których sięga ZHR. Na początku, w 56 roku dość trudno było do niej przyłączać przymiotnik "harcerska" i w moim prywatnym odczuciu ZHP-56 nie jest w pełni kontynuatorem ZHP-1918. (Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że gdyby ZHP-1956 podczas procesu było małe i słabe, a ZHP-1918 duże i silne, wynik procesu mógłby być inny, wszak sądy są niezawisłe ale sądzą w nich ludzie i... każdy sędzia ma prawo swobodnej, zupełnie różnej oceny nawet tych samych materiałów dowodowych. Ale nie gdybajmy... Jest jak jest i prawnie trzeba uznawać ZHP za kontynuatora, chociaż prywatnie, to już prywatna sprawa.). Część złych naleciałości w Waszej organizacji pozostało. Z częścią wciąż walczycie i sami się zżymacie, bo to wżarło się w ludzi mentalnie i zakaża kolejne pokolenia. Zresztą w tym wynoszonym na piedestały "przedwojennym ZHP" też było różnie, też tam działali aparatczycy i działy się rzeczy, o których chcemy zapomnieć.
Generalnie po upływie czau, jaki minął od 1956 roku, po zmianach, które nastąpiły i następują - dla mnie, instruktora ZHR jesteście organizacją harcerską, pełnoprawną i niekomunistyczną i dlatego z Wami dobrze mi się współpracuje, czego nie powiem o ZSMP (ponoć nadal istnieje i nawet wybiera władze... :-D ).

> Chyba że te głosy które do tej pory raz na pewien czas  było słychać (a może
> to tylko wiatr niósł słowa :P) nie były oficjalnym stanowiskiem ZHR, a
> jedynie  zdaniem wyrzutków i innych osób z niespełnionymi ambicjami i
> kompleksami?

> g00rek

Myślę, że w tej części wypowiedzi jest trochę racji. Szczególnie w kwestiach niespełnionych ambicji i ambicyjek.

-- 
Pozdrowienia,
 phm. Piotr Giczela HR
Łuków


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj