[Czuwaj] Fundusz Inicjatyw Obywatelskich - wyniki konkursu

Marcin Skocz skocz w post.pl
Czw, 17 Lip 2008, 23:40:22 CEST


To nie do końca prawda, że nasze dzieciaki nie są dostatecznie 
rozczulające.
Faktem jest, że jest mnóstwo pieniędzy na działania w małych 
miejscowościach i wioskach, pracę z młodzieżą defaworyzowaną z blokowisk i 
dzielnic zagrożonych patologiami itp.

Moim zdaniem problem leży raczej w organizacyjnej niesprawności ZHP. 
Brakuje narzędzie i tradycji funkcjowania jako całość organizacji, pokutuje 
ciągle poczucie, że drużynowy jest panem na zagrodzie i nikomu nic do jego 
drużyny. A działania większości komend nie odpowiadają na ich potrzeby i 
tak tworzy się zamknięty krąg niemocy.

Mając 100.000 członków powinniśmy być jedną z najbardziej widocznych 
organizacji w Polsce, podczas gdy my nawet nie potrafimy wyrobić sobie 
pozytywnego wizerunku wśród grupy docelowej - dzieci i młodzieży w wieku 
7-25. Ale to już inna historia.

Marcin Skocz

> Na usprawiedliwienie naszych ZHP-owskich fundrajserów musze napisać, że
> bardzo duże znaczenie przy przyznawaniu środków z FIO miało to, czego
> dotyczy projekt. Jednym z kluczowych kryteriów oceny wniosków była
> "zgodność projektu z celami FIO". Te cele są bardzo ogólne, więc i
> "zgodność z nimi" jest pojęciem dosyć szerokim. Tym niemniej w praktyce
> preferowane były projekty które pomagały osobom z grup szczególnie
> defaworyzowanych. Np. pomoc niepełnosprawnym, integracja społeczna
> różnego rodzaju mniejszości, aktywizacje zawodową osób długotrwale
> bezrobotnych itp.
> W związku z tym nawet gdyby w ZHP znalazł się jakiś superspecjalista od
> pisania wniosków i przygotował dwa równie dobre projekty - jeden w ramach 

> ZHP, dotyczący naszej działalności wychowawczej i skierowany "do
> wewnątrz" organizacji, czyli do naszych harcerzy, a drugi w ramach innego 

> NGOsa i dotyczący np. pomocy kobietom-ofiarom przemocy domowej, to bardzo 

> prawdopodobne jest że przy identycznej jakości obu wniosków
> dofinansowanie uzyskał by tylko ten drugi.
> Niestety, ale przy podziale różnego rodzaju środków, grantów i dotacji
> ZHP jest często na z góry przegranej pozycji, bo (poza członkami drużyn
> Nieprzetartego Szlaku) podopieczni ZHP to zdrowe, samodzielne i aktywne
> dzieci i młodzierz. Zbyt zdrowe, zbyt samodzielne i zbyt aktywne by
> wzbudzać litość potencjalnych grantodawców.
>
> Michał Piotrowski
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe





Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj