Re: [Czuwaj] Ech, ci pacyfiści...

[Michal Gorecki]

W dniu 4 listopada 2008 09:22 użytkownik Grzegorz Skrukwa
<greegors w icpnet.pl> napisał:
>
> ----- Original Message -----
> From: "Darek Brzuska" <brzuska w mp.pl>
> To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
> Sent: Monday, November 03, 2008 9:34 PM
> Subject: Re: [Czuwaj] Ech, ci pacyfiści...
>
>
>> Michał G był łaskaw napisać:

> 1) A czy w porównaniu z rokiem np. 1993 Polska i Europa Środkowa, a szerzej
> cała Europa i świat, są dziś bardziej bezpieczne czy mniej? Estończycy i
> Łotysze wcale się dziś nie czują zbyt pewnie... A wcale daleko od nas nie
> mieszkają.
>
> 2) Co więcej, w sytuacji gdy RP przechodzi na armię zawodową (co jest samo w
> sobie rzeczą dyskusyjną, ale wygląda na to, że to już przesądzone), raczej
> potrzebne było by szersze obywatelskie przysposobienie wojskowo-obronne, a
> nie wyśmiewanie się z militaryzmu a zwłaszcza z rzekomego i urojonego
> militaryzmu.

Moja wypowiedź była oczywiście lekko ironiczna. Natomiast nadal śmiem
wątpić, czy grupa pseudowyszkolonych ludzi z pseudoekwipunkiem, nie
będąca częścią żadnego systemu może przydać się do czegokolwiek.
Podczas konfliktu w XXIw

Umiejętności typu przetrwanie, spryt, zwinność, tężyzna fizyczna,
praca w grupie, dowodzenie i inne pewnie wtedy się przydadzą. Ale to
chyba nie ma nic wspólnego z wychowaniem wojskowym :)

A ja, jak wiecie, głównie to "uczenie dobijania rannych taktyką
(białą, zieoną, różową, czy sinopapuziastą-w-kratkę-pomidorową)" jest
moim "wrogiem" w ZHP :)

pozdrawiam
g00rek