Re: [Czuwaj] smutne pożegnanie

Marcin Królikowski zastepowy w gazeta.pl
Śro, 1 Paź 2008, 14:30:37 CEST


<ironia>
Bardzo przepraszam druha Tomasza G, że zakłóciłem mu spokój moim postem.
Czasem słowo "druh" nie jest też wyświechtanym sloganem?
<ironia_koniec>

Wydawało mi się, że mając lat 28 jestem w stanie wierzyć w braterstwo 
harcerzy wobec siebie. Nie mam nic wspólnego z księżmi, politykami,
kominiarzami, pielęgniarkami, wędkarzami, samorządowcami itp, więc 
podejrzewałem, że braterstwo nie jest wyświechtane. Niestety druh z błędu 
mnie wyprowadził.

Powtórzę to jeszcze raz, dokładnie -> to nie ja wylewam pomyje na samego 
siebie z forum (byłoby to poniekąd dziwne).
Powtórzę jeszcze raz, dokładnie
"...to nie my tworzymy te wątki, to nie my je piszemy. Jeśli pisze je ktoś 
kto nas broni, to tylko dlatego, że nas zna..."

Jeśli druhowi przeszkadza forma i treść wypowiedzi, to niech druh napisze do 
administratora forum i wyjaśni w czym rzecz.

<offtopic>
Może faktycznie powinienem napisać do jakiegoś "Uwaga", "Faktu" itp. Tylko 
po co?
Zna druh zasadę "ręka rękę myje"? Aby zgłosić fakt łamania prawa wśród 
instruktorów, musiałbym to zrobić u komendanta hufca. A co jeśli to on jest 
jednym z tych instruktorów? Pójść wyżej? Komendantka mojej chorągwi chwali 
się, że z obecnym/przyszłym/poprzednim (niepotrzebne skreślić i tak będzie 
pasowało) siedziała w szkolnej ławie i znają się jak łyse konie. Pójść 
jeszcze wyżej? To wymaga przejścia przez poprzednie instancje, a i tak na 
końcu dostanę telefon od jakiegoś druha/druhny z chorągwi/hufca z pytaniem 
"Dlaczego podcinasz gałąź, na której sam siedzisz?"  (coś podobnego spotkało 
mojego przyjaciela w harcowaniu). Jeszcze wyżej? Do CKR-u, do NSH, do 
Naczelniczki?
<offtopic_koniec>

A tak wogóle to o co mi chodzi? O to co napisałem w pierwszym poście - po 8 
latach wspólnej służby w tym hufcu, nikt nie powiedział mi w twarz tego co 
czytam na forum o sobie. Nie wnikam z jakich powodów, po prostu przykro mi, 
że harcerz harcerzowi takie numery wywija. Ja jeszcze wierzę w harcerstwo, 
bo w nim jestem. A skoro jest to lista dyskusyjna harcerzy, to pomyślałem, 
że może warto pokazać jak harcerz harcerzowi wilkiem...
Jak widać, pomyliłem się... Nic to, nadal będę wierzył w radosne harcowanie 
z grupą przyjaciół... Tak, jestem z tego nurtu romantycznego, bo wierzę w 
ideały harcerskie. I mam nadzieję, że żadne wyświechtanie mi nie grozi.

Czuwajmy z głową!
Pozdrawiam
MarcinKa

----- Original Message ----- 
From: "TOGRO.pl" <togro w togro.pl>
To: "'Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.'" <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Wednesday, October 01, 2008 11:46 AM
Subject: RE: [Czuwaj] smutne pożegnanie


> -----Original Message-----
> From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
> [mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of
> zastepowy Gazeta.pl

> Chciałem tylko zwórcić uwagę na wszechobecną na forum
> braterskość, nie proszę o stawanie po którejś ze stron - bo
> to by było jak udowadnianie wyższością świąt Wielkiej Nocy
> nad świętami bożonarodzeniowymi.

W harcerstwie jest tyle samo braterstwa co wsrod ksiezy, politykow,
kominiarzy, pielegniarek, wedkarzy, samorzadowcow itp.
Braterstwo to wyswiechtany slogan, ktory sluzy tym, ktorzy chca uniknac
zalatwiania spraw do konca (np. w sadach): "No bo przeciez jestesmy
harcerzami, a w harcerstwie jest braterstwo, wiec nie wypada isc do sadu.
Lepiej pozwolmy mu odejsc."
Jesli na publicznym forum ktos pisze o tym, ze czlonkowie wladz hufca to
alkoholicy, to czemu nie zalatwic tego do konca?
Mielismy juz w harcerstwie przypadki upijania sie, molestowania, okradania,
pedofilii itp.
O kilku z tych spraw bylo naprawde glosno, a tylko jakies znikome ulamki z
nich doczekaly sie decyzji chocby takich jak nagana.
Zawsze jest wytlumaczenie, ze kogos noga bolala, ze ktos zostal pomowiony, a
to przeciez taki dobry czlowiek itp. itd.

Wiec naprawde nie rozumiem jaki cel ma ta dyskusja na Waszym forum i jaki
cel stawiales sobie piszac o tym na Czuwaj?

Moze lepiej od razu do Wyborczej, czy do TVN-u. Bedzie przynajmniej temat na
kilka dni...

Pozdrawiam
Tomek Grodzki

-- 
_______________________________________________
Grupa dyskusyjna Czuwaj
Czuwaj w listy.czuwaj.net
http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
-----------------------------------------------
Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres 
Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe 



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj