[Czuwaj] Nowa osoba w GK

[Michał Szyndel]

2008/9/2 Michał Górecki <g00rek64 w gmail.com>:
> W dniu 2 września 2008 14:40 użytkownik Michał Szyndel
> <szyndel w gmail.com> napisał:
>
>> Pawle - ale po co. Chopcy jeszcze trochę porzucają się piaskiem a
>> potem każdy wróci grzecznie na swoje podwórko.
>> Mnie tylko zastanawia, dlaczego Druhów Harcmistrzów bardziej obchodzą
>> niuanse zjazdowe, na które nie mieli wpływu i które nie mają
>> (powiedzmy to sobie szczerze, w tej chwili żadnego znaczenia,
>> natomiast leżący system zastępowy, system stopni, brak kadry i spadek
>> liczebny nie robi na nich najmniejszego wrażenia. Bo przecież żeby
>> zaradzić tym przyziemnym kwestiom nie trzeba wcale być Bardzo Ważnym
>> Druhem... ale pewnie ja młody i czegoś nie rozumiem.
>
> Michał i właśnie tego nie rozumiem. Bo to nie sa jakieś tam niuanse
> zjazdowe, tylko wybór władz na kolejne lata. Takich których jak widac
> system zastępowy też nie interesuje. Wróć - cokolwiek związanego z
> programem. Bo ja nie widzę żeby cokolwiek w programie drgnęło...
>
> Niektórzy druhowie harcmistrzowie chcieliby własnie żeby coś drgnęło.
> Niektórzy sa nawet drużynowymi :P

Michał - i ja to doskonale rozumiem, bo śledziłem na bieżąco (przez
sieć ale zawsze) ostatnie zjazdy ZHP. I o tych kuluarowych rozgrywkach
też trochę słyszałem, bo czasem pcham się gdzie nie powinienem.

Pojawił się w temacie o systemie zastępowym pomysł zorganizowania
konferencji i nikt go nie podjął. Ja czekałem czy ktoś to zrobi, ale
skoro nie ma chętnych to sam zaproponuję takie spotkanie. Bo myślę że
warto, a u siebie mam dogadane, że zaczynamy to wdrażać (na razie w
jednej drużynie, ale od czegoś trzeba zacząć).

Oczywiście, że potwornych wizerunkowo informacji na stronie zhp.pl nie
zmienimy, ale można działać na własnym podwórku - po kilku latach
doświadczeń wiem, że jest to równie trudne.

Tej GK nie zmienimy chyba do końca kadencji - szkoda tylko, że samemu
nie mając czasu nie są gotowi i odważni dać ludziom wolną rękę, bo
przecież nie chodzi nawet o środki, tylko samą możliwość oficjalnego
działania na szczeblu centralnym (bo przecież zupełnie inaczej patrzy
się na działania firmowane przez GK, CSI itd a inaczej na "prywatne"
inicjatywy nawet najlepszych środowisk i instruktorów)

pozdrawiam,
hajder