[Czuwaj] Nowa osoba w GK
Marcin Wojtczak
majcin w autograf.pl
Śro, 3 Wrz 2008, 23:11:35 CEST
>
> >> A lista nadal będzie w letargu, może dlatego że trudno liczyć na to że coś
> >> się stanie. Bo co? Nic...
>
> > A może nie będzie w letargu...
> >
>
Będzie
Bo jak dla mnie, lista była przede wszystkim forum dyskusji o ideach, a
od roku w ZHP rządzi koalicja, tych, którym wszelkie idee są obce oraz
tych, którzy wszelkie idee mają spisane na kawałku papieru i żadnej
dyskusji nie potrzebują.
Dlatego większości z nas znudziło się dyskutowanie bez szans na
wykorzystanie wniosków.
A tymczasem harcerstwo dawno przestało być tym, czym było, czyli
skutecznym, nowoczesnym i spójnym systemem wychowawczym. Jeśli chodzi o
nowoczesność metod wychowawczych, to w często dajemy się wyprzedzić
szkole, jeśli chodzi o skuteczność, to mam podejrzenie (nikt sprawy nie
badał, więc pewności nie mam), że nie tyle wychowujemy ludzi w zgodzie z
harcerskimi ideałami, co do dobieramy sobie takich, którzy do nich
pasują. W końcu wśród kilku milionów dzieci i młodzieży wybierze się sie
kilkadziesiąt tysięcy takich co nie będą palić, rzadziej pić alkohol,
włożą oldskulowe wdzianko i zgodzą się pojechać latem pod namiot, a nie
do pokoju z łazienką.
Zmiany, które chciał wprowadzić Rafał i jego ekipa w zeszłym roku, nie
były działaniem na ostatnią chwilę, jak dla mnie była to próba
reanimacji umierającego, ale wygrali zwolennicy przebrania go w czyste
ciuchy i przywiązania do krzesła.
Przecież harcerstwo (teraz mam na myśli zarówno ZHP jak ZHR) utknęło
mentalnie w roku 1989 i a metodycznie 1939 i nie jest w stanie
odpowiedzieć na zmiany, jakie zaszły w świecie od tego czasu, chociażby:
1. wpływ mediów na wychowanie dzieci i młodzieży jest coraz silniejszy,
my ani nie mamy mediów, ani nie jesteśmy w nich obecni, nie potrafimy
sformułować przekazu interesującego młodzież, atrakcyjnego dla niej,
straciliśmy rozgłośnię harcerską, a naszą muzyczną wizytówką jest
festiwal w Kielcach. Czy uczymy świadomie poszukiwać informacji w
mediach, krytycznie do nich podchodzić, odróżniać świat medialny od
realnego?
2.Rewolucja w komunikacji. Jesteśmy biernymi konsumentami nowoczesnych
rozwiązań (a jeszcze w latach 80 byliśmy awangardą -kluby
krótkofalarskie, informatyczne, telefony polowe, itp.), a przecież takie
rzeczy jak blogi, komunikatory internetowe, serwisy społecznościowe
pasują jak ulał do działalności harcerskiej.
3. Harcerstwo do roku 1989 tylko kilka lat działało w miarę
demokratycznych państwie, dlatego nigdy nie miało potrzeby wychowywać
ludzi do życia w demokracji, w społeczeństwie obywatelskim i do dziś
takiej potrzeby nie odczuło, cały czas dominuje system wodzowski, ścisła
hierarchia władzy, stosunki niemal feudalne. I broniony jak
niepodległość zapis,. że harcerz jest karny i posłuszny wszystkim swoim
przełożonym. I wychowujemy młodych do bohaterskiej walki na powstańczych
barykadach warszawy
4.Globalizacja i integracja europejska. Fakt, wymiana międzynarodowa
jest obecnie znaczenie bogatsza niż przez 89. Ale to wszystko. A czy
pracujemy z dziećmi emigrantów? Czy współpracujemy na ich rzecz z
organizacjami skautowymi w krajach gdzie oni się znajdują? A czy
zainteresowaliśmy się dziećmi tych co wyjechali?
W świece realnym zamiast morse`a mamy smsy, zamiast busoli i parokroków
GPS, świat dokoła pędzi do przodu, tylko w harcerstwie wszystko po
staremu. Nic dziwnego że co roku kilkanaście tysięcy młodych ludzi
stwierdza, że to nie ma sensu.
Marcin Wojtczak
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj