RE: [Czuwaj] Czy zespół statutowy chce pozbawić drużynowych czynnego prawa wyborczego ?

Lucjan Brudzyński lucbru w wp.pl
Pią, 10 Kwi 2009, 08:33:53 CEST


-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of Michal Gorecki
Sent: Thursday, April 09, 2009 2:55 PM
To: Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.
Subject: Re: [Czuwaj] Czy zespół statutowy chce pozbawić drużynowych
czynnego prawa wyborczego ?

W dniu 9 kwietnia 2009 13:14 użytkownik Lucjan Brudzyński
<lucbru w wp.pl> napisał:

> Witam,
> Jestem drugi na tej liście (często znany jako "Cyryl").
> Poparłem ten zapis i więcej... byłem za tym aby prawa wyborcze dotyczyły
> tylko i wyłącznie instruktorów bez względu na pełnioną funkcję.

A nie rozmyślaliście jednak nad tym aby wyodrębnić z obecnych
instruktorów grupę stricte wychowawczą i tylko im dac czynne prawo?

W paskudnym WOSM grupa "council members" czyli członkowie rad
wszelakich jest wyodrębniona, nie są oni instruktorami-wychowawcami.

Wtedy może i kielona mogliby sobie kosztem pozbawienia ich czynnego
prawa wyborczego strzelić? :) Czy to za duży krok na razie?

g00rek
-- 

Widzisz...
Definiuję przyczynę większości problemów ZHP nieco odmiennie niż większość
(znakomita) nas - członków ZHP.
Kwestia rozbija się o przenikanie Ruchu i Organizacji.
Jeśli zatem nie potrafimy rozróżnić/rozgraniczyć/zdefiniować zależności w
tym zakresie to większość problemów rodzi się na tym tle.
Dla przykładu 'ruchowskie' jest wychowywanie (nie zależy przecież od
'instytucji'), zaś 'organizatorskie' jest zarządzanie tym wychowywaniem.
I o ile na wychowywanie wpływ powinny mieć jego uczestnicy (taka mała
antypedagogika) to na zarządzanie raczej ludzie bardziej doświadczeni (z
kompetencjami).

Od dłuższego czasu mocno postuluję abyśmy dostosowali zapisy statutu, tak
aby organizację prowadzili ludzie "świadomi" zarówno charakteru ZHP jak i
mechanizmów społecznych i rynkowych, zaś Ruch niech pozostanie wśród
"chłopców".

Nie definiuję tutaj wieku 'zarządzających' - ten wiek jest już ustawą o
stowarzyszeniach zdefiniowany. Postuluję jedynie aby ludzie którzy
kształtują Organizację przyjęli w końcu model (zapewne daleki od
doskonałości ale modelowo lepszy :P) członkowstwa odpowiadający potrzebom
ZHP, aby nie było w ZHP 40% nie-wychowawców pełniących funkcję wychowawczą
(uczono mnie że najważniejszą), żeby o ZHP decydowali 'instruktorzy
harcerscy'.

Cóż, pracuję (oczywiście społecznie :) ) w Hufcu, którego KH, beze mnie
miałaby średni wiek 21 lat. Nasi drużynowi mają w większości stopnie
instruktorskie, a jeśli ktoś zostaje drużynowym bez niego (w przypadkach
wskazanych przez Grzegorza Całka) to jest pod bardzo czujnym okiem opiekuna
próby, bo jednym z warunków zamknięcia próby drużyny (jest na nowo otwierana
- bo co to za drużyna co nie ma instruktora?) jest zamknięcie próby
przewodnikowskiej przez drużynowego. To da się zrobić! I to funkcjonuje.

Czasami myślę, że zamiast szukać rozwiązań problemów (usunąć przyczynę ich
występowania) wolimy, w ZHP, memłać kwestie tak długo dopóki sami nie
znajdziemy argumentów za pozostawieniem status quo. [ciekawy jestem co na to
'skauting' :P]
Dla przykładu tak było z 'dyskusją programową' przed Zjazdem Programowym.

A ja w harcerstwie lubiłem to co przejawia się w powiedzeniu jednego z
członków obecnej GK ZHP: "Ważne są tylko czyny odważne!" :)

Lucjan Brudzyński
M: +48 604 124 750
e-mail: lucbru w wp.pl



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj