Re: Re:[Czuwaj] Czy zespół statutowy chce pozbawić drużynowych czynnego prawa wyborczego ?

[Grzegorz Skrukwa]

----- Original Message -----
From: "Lucjan Brudzyński" <lucbru w wp.pl>
> Widzisz Grzegorzu... więcej dystansu i mniej emocji :) na pewno sprawiłoby
> że ta dyskusja byłaby lepsza...

Ależ ja mam do tego dużo dystansu. Mógłbym się tym w ogóle nie przejmować. W
moim szczepie wszyscy drużynowi i nawet część przybocznych ma stopnie
instruktorskie, więc mnie osobiście to nie boli.

> A teraz do rzeczy:
> 1. Mój postulat (jak każdy inny) jest temporalny, tj. jego wprowadzenie
> powinno zostać rozłożone w czasie ale zamknięte (tak jak to miało miejsce
z
> osobowością prawną Chorągwi [i abstrahuję tutaj od wykonania tej zjazdowej
> decyzji]), ergo nie mam zamiaru nikogo 'odcinać'.

Jakoś wcześniej nie było klauzuli temporalności, w każdym razie nie
zauważyłem. Po prostu chcieliście z dnia na dzień wprowadzając nowy statut
powiedzieć całej rzeszy młodych ludzi: "stop, w tej Organizacji wy się nie
liczycie" i odebrać im prawa, które już mają.

> 2. Dla mnie nie jest istotne gdzie 'rep' zasiada :) chciałby tylko aby był
> 'instruktorem harcerstwa' czyli świadomym wychowawcą oraz aby 'pełnił
> służbę'

Jest istotne gdzie zasiada. Jesli w "zespole ds. konserwacji stanicy" albo w
komisji historycznej, to z jakiej racji ma mieć czynne prawo wyborcze?

Wasze projekty niosą jednoznaczne zagrożenie zdominowania zjazdów hufców,
chorągwi i zbiórej wyborczych przez aparat. Mamy zjazd hufca w którym działa
powiedzmy 20 drużyn. Z tego 4 to drużyny prowadzone przez nie-instruktorów .
Zostaje 16 drużynowych. I powiedzmy że są 3 szczepy - 3 szczepowi.
Komenda hufca liczy 5 osób, KR 4 osoby, KSI 3, ZKK 3, jeszcze niech będą 2
namiestnictwa po 3. Mamy 21 instruktorów nie pełniących bezpośrednich
funkcji wychowawczych na 19 instruktorów-wychowawców. Przyboczni nie mają
prawa głosu. I już mamy jednoznaczną majoryzację na korzyść nie-liniowców. A
założyłem że nie ma tu machlojek typu 10-osobowa komisja historyczna.


GS