ODP: [Czuwaj] kryzys w ZHP?
seascout
czwartak w gmail.com
Wto, 28 Kwi 2009, 09:48:41 CEST
>
>
>
> Jedrula pisze:
> > Dokładniej to na Jambo, jego szef pożyczył parę tysięcy Związkowi (tj.
> > reprezentacji na Jambo), żeby wyjazd doszedł do skutku.
> > Te parę tysięcy to 250...
> >
> > A teraz związek spłaca ten dług.
> >
> > Jędrzej
> >
> >
> Piszesz tak bo wiesz, czy tylko tak myślisz?
>
> Sprawa ta była wałkowana na liście i zapamiętałem z niej, że:
> 1. dług fundacji Jambo nie obciąża ZHP, jest długiem formalnie
> niezależnego podmiotu.
> 2. wierzyciel nie ma zamiaru egzekwować spłaty długu.
>
> Marcin Wojtczak
>
> Potwierdzam!
> [jako Wiceprezes Fundacji Światowe Jamboree Skautowe]
> :)
>
>
>
Ja też skróciłem. Bo dla mnie, dług jakiegos hufca, chorągwi, Głównej
kwatery, fundacji Głodówka, wydzielonego zakładu PERKOZ czy jakiegokolwiek
podmiotu będącego związanym z ZHP - to nasz dług.
Gadanie, ze to nie dług ZHP tylko jakiejs chorągwi, a tamto to nie dług ZHP
tylko jakiejś fundacji, to zwykłe mydlenie oczu.
Panie Wiceprezesie... skoro zaczęlismy ten wątek - jakie są perspektywy
spłaty długu, w taki sposób, zeby za udział harcerzy w ostatnim Jambo nie
zapłacili uczestnicy kolejnych jambo? Przez najbliższe 20 lat? Jakis pomysł?
Seascout
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj