[Czuwaj] posredniosc w wyborach

Marcin Skocz skocz w post.pl
Pon, 1 Cze 2009, 15:16:37 CEST


> Obecna formula, w ktorej deklarujemy ogolna wizje, ale dopuszczamy
> wyjatki w zaleznosci od potrzeb jest moim zdaniem ok. A problemem
> jest, ze odbieramy komus glos, kto ma byc najwazniejszy w tym zwiazku.
> zgazdzma sie zmenmy lub zlikwidujemy system stopni, ale prawo
> decydowania o zwiazku zostawmy wychowawcom.

Jedyne pytanie, które mi się ciśnie na usta, to kto to według Ciebie jest 
instruktor?
Bo dla mnie instruktor to właśnie wychowawca. Wychowawcą nie jest wędrownik,
 tylko osoba, która została przez organizację uznana za właściwą do 
prowadzenia takich działań, czyli za instruktora. Czy zgodziłbyś się z tym?

A w tej chwili mamy taką sytuację, że właściwie najbardziej popularnym 
modelem jest uczenie się w działaniu, piękne na pewno i osadzone w metodzie 
harcerskiej. Tylko czy na pewno właściwe w przypadku wychowywania?
Być może należy zlikwidować system stopni, może warto uprościć wymagania i 
wprowadzić pewną mechaniczność w przypadku przewodnika, a nawet dopuścić 
zdobywanie w trybie ekspresowym dla osób z doświadczeniem pedagogicznym czy 
innym, ale niech wychowawcami będą instruktorzy. A każdy, kto ma problem z 
tym, żeby się zabrać za zrobienie stopnia będzie się mógł fenomenalnie 
zrealizować na innych polach.

Pozdrawiam
Marcin Skocz



Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj