[Czuwaj] Nowy statut

[Grzegorz]

> 5. Hufiec rozwiązuje komenda rada chorągwi na wniosek komendy chorągwi, po
> zasięgnięciu opinii zainteresowanych środowisk. W przypadku rozwiązania
> hufca komenda chorągwi podejmuje uchwałę w sprawie zmiany przydziału
> służbowego członków, przynależności jednostek organizacyjnych hufca oraz w
> sprawie składników majątkowych hufca i uregulowania jego zobowiązań.
>
> dlaczego powołuje komenda chorągwi, a rozwiązuje rada chorągwi?
>

Uznałem że rozwiazywanie jest z zasady bardziej "konfliktogenne".

[[Grzegorz] ] ale rada działa praktycznie tylko na posiedzeniach
i  podejmowanie takiej decyzji może trwać np. pół roku, rok
czy taki ma być cel? Czy chodzi o czas?
Czy jednak ważniejsze są argumenty przemawiające za konkretnym działaniem,
Przecież sytuacja może się zmieniać z tygodnia na tydzień

> - jak wyobrażasz sobie realizację kontroli przez radę, która spotyka się
co
> kilka miesięcy (minimum 3 razy)
>

A jak często "spotyka się" komisja rewizyjna ?
Chyba niewiele miałeś wspólnego z pracą komisji rewizyjnych.

[[Grzegorz] ] nie byłem nigdy członkiem pionu rewizyjnego,
i nie mam w tym pionie czterdziestu lat doświadczenia
ale kontrolę, czy to w hufcu, czy w chorągwi mam jednak z ich strony
częściej

> Wydaje mi się, że pomysł goorka jest rozsądniejszy, żeby wizję stworzyć, a
> potem do tego paragrafy dopisać, niż wizji w paragrafach szukać.

Jesli nie umiesz zrozumieć zapisów innego/obecnego statutu
to jak Ty chcesz zapisać swoją wizję statutu?
Jesteś pewny ze inni odczytają ja tak samo ?

Jak odróznisz róznice miedzy tym co wymysli g00rek
a tym co wymysliłem ja ?

[[Grzegorz] ] paragrafy potrafię przeczytać, lecz trochę inaczej postrzegasz
działanie związku 
i naszych struktur z Krakowa, a ja inaczej z Łodzi,
bo zapewne nasza różnorodność pozwala nam inaczej działać choć w ramach tego
samego statutu, 
czytając zapisy nie wiem jakie argumenty stoją np. za zmianami granic wieku
akurat na takie
rozmawiając o zmianach i tworząc wizję możemy ją później ubrać w artykułu


Napisałem swój projekt bo komisja statutowa milczy.
Tzn. moze cos robi ale instruktorzy zwiazku nic o tym nie wiedzą.

[[Grzegorz] ] to rozumiem i chylę czoła, choć pewnie warto go by było
szerzej przeczytać i przegadać, 
żeby uniknąć błędów wynikających z "jednoosobowej" pracy - we wnioskach
nazywają to "trzecim okiem"

Pozdrawiam

Czesław

pozdrawiam
Grzegorz, gg 2002518
http://1procent.lodzka.zhp.pl