funkcje = Re: Re: [Czuwaj], Zjazd

[harclot]

----- Original Message ----- 
From: "seascout" <czwartak w gmail.com>
To: "Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy." <czuwaj w listy.czuwaj.net>
Sent: Friday, November 13, 2009 9:32 AM
Subject: Re: funkcje = Re: Re: [Czuwaj], Zjazd


>>
>>
>> Problem w tym że elementy szkodliwe spowodują skutki rewolucyjne,
>> podobnie jak rewolucja październikowa.
>>
>> O to nam chodzi ?
>
>
> Czepiłeś się słowa Czesław. A całe wyrażenie mówi, że projekt jest dość
> rewolucyjny jak na ZHP. Bo tak w ogóle to on wcale nie jest rewolucyjny.
>
> I porównanie demokratycznych zmian w organizacji do rewolucji
> październikowej... proszę Cie Czesław... Jak tu dyskutować?

Jak ? Przede wszystkim czytając uważnie. I unikając "krótkiej pamieci".

Bo nie chodzi o "stopień rewolucyjnosci" danego projektu
a o jego prawdopodobne skutki.

G00rek zwrócił już na niektóre uwagę.
Stąd m.in. moja obawa że skutki projektu RN dla ZHP
będą podobne jak "projektu pażdziernikowego" dla Rosji.
A niewatpliwie "projekt październikowy" był bardziej rewolucyjny
od "projektu lutowego".



> Moim zdaniem, coś nam umyka. Sens całej zmiany, to podporządkowanie
> komendanta chorągwi Radom Chorągwi. I proszę, ze rzucajcie hasła "cała
> władza w ręce rad", bo mamy inny kontekst historyczny i inny sens tej
> zmiany.

Znowu wychodzi ze nie czytałeś uważnie projektu KPW.

Przecież w nim też wzrasta rola rad.
ALE...
Właśnie ten "kontekst" ...

Chodzi mi o to że rady wg RN  właśnie są bardziej "radami delegatów".




> Jeśli taka zmiana zostanie zatwierdzona, to władza w chorągwi będzie w
> rekach społecznego ciała kolegialnego - a nie w rekach etatowego wodza. To
> Rady Chorągwi zaczną kreować jakość pracy chorągwi, a nie jednoosobowo
> wódz
> / książę / baron - różnie sa nazywani....
>
> To rada zatrudni komendanta i będzie go rozliczać z tego co sama mu zleci.
> I
> Rada będzie odpowiadać za jakość pracy chorągwi... Jak na ZHP - to dość
> rewolucyjne podejście. W innych NGO (wiem, naczelnik Budzyński powiedział,
> że nie wolno się porównywac do innych NGO - ale nie przekonał mnie) to
> sytuacja najnormalniesza na świecie - że społeczne ciało kolegialne
> nadzoruje etatowy aparat wykonawczy....
>
> Czego się bać?
>

Braku czytania ze zrozumieniem.
I "krótkiej pamieci".

Bo jesli dobrze rozumiem,
 uważasz że to rózni projekt KPW
przesłamy władzom ZHP 12 lutego 2009
od dużo późniejszego projektu RN ?

Pozdrawiam
Czesław