Re: [Czuwaj] Podstawy wychowawcze ZHP - uchwała GK ZHP

Piotr Kołodziejczyk kip.kolodziejczyk w gmail.com
Śro, 14 Paź 2009, 12:20:55 CEST


W dniu 14 października 2009 11:30 użytkownik seascout
<czwartak w gmail.com> napisał:
>> Czy nie uważasz, że jest pewna różnica, między jasno określoną
>> możliwością przynależności do pewnej grupy, a twierdzeniem w jednym
>> miejscu, że "zhp jest otwarte na wszystkich bez względu na wyznanie",
>> następnie w interpretacji PiPH można odczytać, że nie trzeba wierzyć w
>> Boga, to samo mówi nadal żywa interpretacja Mirowskiego, a w drugim
>> miejscu (tutaj) interpretacji, że to nie powinno być tak bo skuating
>> mówi coś innego. Czyli wychodzi na to... no właśnie na co wychodzi? że
>> jestem oszustem będąc w tej organizacji? Czy może ja zostałem oszukany?
>> A może jest to po prostu burza w szklance wody, bo nie ważne co będzie
>> zapisane, to i tak będę mógł być w tej organizacji. Przecież nikt nie
>> będzie się pytał instruktorów i harcerzy czy czasem nie są
>> zadeklarowanymi ateistami a jeśli są to niech to przemyślą i powiedzą,
>> że ciągle poszukują bo dla takich jest miejsce u nas.
>>
>>
>>
>
> Moim zdaniem kluczowa jest Służba Bogu. Jeśli uznajesz, ze możesz Mu służyć
> - to możesz być w ZHP. Ale to każdy w swoim sumieniu powinien rozważyć. Nie
> wierzę w jakieś organizacyjne narzędzia regulujące tę kwestię... Zostawiłbym
> też sumieniu instruktora / harcerza kwestie tego czym jest dla niego Bóg.
>

A jesli moje uczynki odpowiadaja temu, co twoj Bog oczekuje w ramach
sluzenia Mu, tylko, ze ja robie to nieswiadomie, bo nie podzialem
twojej wiary w Jego istnienie, to co? Innymi slowy robie "cos
dobrego", ale nie dlatego, zeby sluzyc twojemu Bogowi, tylko, dlatego
sam uwazam, ze tak nalezy? To moge byc Twoim bratem w harcerstwie, czy
nie?

P.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj