[Czuwaj] Re: Zulu Gula
Barbara Wojtaszek
barbaska.wojtaszek w gmail.com
Pon, 6 Gru 2010, 22:39:08 CET
Pamietam ten zjazd, bylam i glosowalam. Pamietam tlumaczenie, dlaczego
paragraf 6, ustep 2 nie zawiera slowa 'pelna' - bylam wsrod osob, ktore o to
dopytywaly: ktos ze zjazdowej komisji statutowej wytlumaczyl, ze wtedy w
2005 roku nie mozna z gory zakladac, ze dla wszystkich komendantow bedzie to
kolejna PELNA kadencja, bo a nuz cos wypadnie w trakcie, cos sie stanie i
kadencja zostanie przerwana. Tak wiem, nie byl to zapis idealny. Niemniej
jednak zarowno ja, jak i wszystkie osoby z ktorymi rozmawialam - ok. 20
glownie z Krakowskiej i Podkarpackiej - rozumielismy ten zapis jednakowo -
jako gwarancje, ze komendanci pelniacy nieprzerwanie funkcje od 2000 roku
zakoncza swoja kariere na tej funkcji w roku 2010. I ze przez 4 lata beda
miec czas na wypelnienie zapisu z Zobowiazania Instruktorskiego "Wychowam
swojego nastepce".
(2. Kadencja rozpoczęta w roku 2006 jest kadencją kolejną dla osób,
które pełniły funkcję komendanta chorągwi nieprzerwanie od 2000 r.)
Bylam naiwna. Dlaczego nie zaproponowalam jasniejszego zapisu, np.
wzorowanego na konstytucji RP? Nie przyszlo mi do glowy, zeby poprawiac
prawnikow z komisji statutowej. Dlaczego oni zgodzili sie na zapis, ktory
dopuszcza sprzeczne interpretacje? Nie mam zielonego pojecia... Czy juz
wtedy ktos polozyl podwaline pod to, co dzieje sie teraz??
A propos zjazdu w 2009 roku - nie bylam, ale sledzilam relacje radiowa.
Przeciez zmiana o wykresleniu kadencyjnosci NIE PRZESZLA. Przypominam sobie
taki wywiad z mloda delegatka, ktora za dobrze nie wiedziala, za czym
glosowala i Anne Michaline, ktora powiedziala glosno cos w stylu "zakonczmy
dzisiejsze obrady, bo sami nie wiemy, co robimy". I na drugi dzien odrzucono
wszystkie poprawki do statutu, w tym skreslenie kadencyjnosci - podobno
wlasnie dlatego odrzucono reszte. Dobrze pamietam?
Barbara Wojtaszek, hufiec Pilzno
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj