[Czuwaj] Re: Zulu Gula

Jan Orgelbrand jan.orgelbrand w gmail.com
Wto, 7 Gru 2010, 12:04:52 CET


Druhno Basiu, zmiana zyskała większość, ale nie zyskała większości
statutowej (2/3). Ot i wszystko. A co uchwały wprowadzającej Statut z 2005
roku, to warto przypomnieć, że projekt tej uchwały w ogóle nie zawierał
paragrafu 6 i mówił tylko o sprawach związanych z osobowością prawną
chorągwi. Ten paragraf to była wrzutka, niedbale zredagowana,
nieprzemyślana. A prawo ma być jasne i precyzyjne jak skalpel. Tu nie ma
miejsca na dywagacje "Co myślał autor, jak pisał". Intencje zjazdu wyrażają
się w uchwałach i stanowiskach, a nie w późniejszych przemyśleniach i
interpretacjach różnych guru i proroków. A par 37 ust. 5 Statutu jest jasny
i precyzyjny i wynika z niego, że m.in. Gucia może startować. Słynna uchwala
z 2005 roku ,jakkolwiek by nie brzmiała,   nie zostala zarejestrowana przez
Sąd w trybie zmian w Statucie i nie ma żadnej mocy w stosunku do zapisów
statutu

Pozdrawiam
hm. Jan Orgelbrand



W dniu 6 grudnia 2010 22:39 użytkownik Barbara Wojtaszek <
barbaska.wojtaszek w gmail.com> napisał:

> Pamietam ten zjazd, bylam i glosowalam. Pamietam tlumaczenie, dlaczego
> paragraf 6, ustep 2 nie zawiera slowa 'pelna' - bylam wsrod osob, ktore o to
> dopytywaly: ktos ze zjazdowej komisji statutowej wytlumaczyl, ze wtedy w
> 2005 roku nie mozna z gory zakladac, ze dla wszystkich komendantow bedzie to
> kolejna PELNA kadencja, bo a nuz cos wypadnie w trakcie, cos sie stanie i
> kadencja zostanie przerwana. Tak wiem, nie byl to zapis idealny. Niemniej
> jednak zarowno ja, jak i wszystkie osoby z ktorymi rozmawialam - ok. 20
> glownie z Krakowskiej i Podkarpackiej - rozumielismy ten zapis jednakowo -
> jako gwarancje, ze komendanci pelniacy nieprzerwanie funkcje od 2000 roku
> zakoncza swoja kariere na tej funkcji w roku 2010. I ze przez 4 lata beda
> miec czas na wypelnienie zapisu z Zobowiazania Instruktorskiego "Wychowam
> swojego nastepce".
> (2.      Kadencja rozpoczęta w roku 2006 jest kadencją kolejną dla osób,
> które pełniły funkcję komendanta chorągwi nieprzerwanie od 2000 r.)
>
> Bylam naiwna. Dlaczego nie zaproponowalam jasniejszego zapisu, np.
> wzorowanego na konstytucji RP? Nie przyszlo mi do glowy, zeby poprawiac
> prawnikow z komisji statutowej. Dlaczego oni zgodzili sie na zapis, ktory
> dopuszcza sprzeczne interpretacje? Nie mam zielonego pojecia... Czy juz
> wtedy ktos polozyl podwaline pod to, co dzieje sie teraz??
>
> A propos zjazdu w 2009 roku - nie bylam, ale sledzilam relacje radiowa.
> Przeciez zmiana o wykresleniu kadencyjnosci NIE PRZESZLA. Przypominam sobie
> taki wywiad z mloda delegatka, ktora za dobrze nie wiedziala, za czym
> glosowala i Anne Michaline, ktora powiedziala glosno cos w stylu "zakonczmy
> dzisiejsze obrady, bo sami nie wiemy, co robimy". I na drugi dzien odrzucono
> wszystkie poprawki do statutu, w tym skreslenie kadencyjnosci - podobno
> wlasnie dlatego odrzucono reszte. Dobrze pamietam?
>  Barbara Wojtaszek, hufiec Pilzno
>


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj