Re: [Czuwaj] Prycze a instrukcja , było: cv

seascout czwartak w gmail.com
Pią, 7 Sty 2011, 21:52:10 CET


Admirał mieszasz dwie kwestie.

U dziadków nie masz zbiorowego żywienia. Nie jest tak, że babcia gotuje dla
150 dzieci. W domu też nie. Wszędzie gdzie mamy do czynienia ze zbiorowym
żywieniem, należy eliminować zagrożenie epidemiologiczne.

Jak?

Zrezygnować ze zbiorowego żywienia!

Wpadli na to skauci (tfu!), organizując swoje nawet kilkunastotysięczne
zloty w taki sposób, że nie organizuje się na nich zbiorowych stołówek,
tylko gotowanie w zastępach.

W Polsce żaden sanepid nie przyczepi się do sytuacji, w której nie ma do
czynienia ze zbiorowym żywieniem. Jak sama nazwa wskazuje, jest to inspekcja
epidemiologiczna, a na przykład zatrucie 4 osób, to żadna epidemia. W
systemie gdzie gotuje sobie zastęp harcerzy dla siebie, więcej się nie
zatruje.

Kłopot polega na tym, że mamy we krwi zbiorowe żywienie. Podchodzenie na
posiłki, wspólnie śpiewanie, stołówki, służby, wielkie kuchnie.

I dlatego, żeby gotowanie było bardziej wychowawcze (bo co mi się w życiu
bardziej przyda - umiejętność ugotowania pomidorówki dla 6 osób czy
umiejętność ugotowania pomidorówki dla 200 osób?) czyli żeby zeszło na
poziom zastępów, to ja bym jeszcze zaostrzył przepisy sanitarne. Żeby zmusić
organizatorów obozów harcerskich do zejścia z gotowaniem na poziom zastępu!

A jak nie chcą - to niech się poddadzą jak najbardziej rygorystycznym normom
sanitarnym. Czemu prywatny przedsiębiorca prowadzący ośrodek wypoczynkowy ma
mieć trudniej, niż przedsiębiorca -- hufiec, prowadzący taki sam ośrodek?

Odsyłam do swoich tekstów na ten temat:

http://zhp24.net/index.php/2008/11/magiczna-ustawa/

I trochę też o żerdziach:

http://zhp24.net/index.php/2008/09/ekoklamstwa-akcja-demaskacyjna-cz-ii/

Seascout



W dniu 7 stycznia 2011 21:35 użytkownik Piotr Kołodziejczyk <
piotr w kolodziejczyk.waw.pl> napisał:

> Darku! Albo Druhu Darku (bo sumie "brudzia" żeśmy nie pili)!
>
> Nie o przeklinanie chodzi. Tylko o sam pomysł instrukcji sanitarnej.
> Poradnik tak, zawsze się przyda, ale instrukcja? Czyli taki quasi
> -prawny dokument, w którym są takie genialne zapisy jak:
> "par 13. 1. Posiłki należy przygotowywać w warunkach higienicznych [...]".
> No bardzo dobrze, bo bym na to nie wpadł ;).
> W instrukcji bezpieczeństwa dobrze napisać, że ma być bezpiecznie, tylko...
> Ale poważnie:
>
> Dlaczego państwo ma ingerować w relacje między rodzicem, a organizacją?
> Przecież jeśli oddajesz dziecko do dziadków na tydzień ferii, to nie
> musisz mieć stanowiska do wyparzania jaj (a masz w domu?). Czy w takim
> wypadku naczynia po usunięciu resztek i zamknięciu ich w zamykanych
> pojemnikach ( na pamiątkę??) myjesz, płuczesz i zanurzasz w kotle z
> wrzącą wodą (a jak włożyć jeden wielki do drugiego wielkiego gara,
> jeśli są tej samej wielkości?).
>
> Problemem jest, że z jednej strony państwo chce się wtrącać w relacje
> rodzice-organizacja, a z drugiej strony pisząc taką instrukcję chce
> się wyłączyć z odpowiedzialności. W razie problemów zawsze można
> powiedzieć, że naczynie nie zostało dostatecznie dobrze wyparzone w
> gorącym kotle, czyli komendant winny. To jest bardzo nieciekawa
> perspektywa.
> I to jest absurd.
> Fakt, że instrukcja wyłącza np. obozy wędrowne świadczy, że nie ma
> uniwersalnych zasad higieny, które da się zawsze i wszędzie aplikować.
> Lepiej jest inwestować w szkolenie osób, które prowadzą obozy i w
> ramach różnych poradników będą na bieżąco reagować na zagrożenia, niż
> w głupie dokumenty - nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i
> doświadczenia.
>  Z moich doświadczeń częściej problemy natury
> sanitarno-epidemiologicznej zdarzały się z powodów dalekich od
> siedziby obozów, czyli jedzenie przez uczestników różnych nieświeżych
> potraw w trakcie wędrówek zastępami, niż z powodu garnków z pękniętą
> emalią.
>
> Więc jak dla mnie to lepiej żeby GIS  ganiał za kebabami na dworcach,
> zamiast wnikać w warunki obozowe ruchu harcerskiego. Chyba, że
> moglibyśmy czegoś nauczyć inspektorów. ;).
>
> admiral
>
>
>
>
> W dniu 7 stycznia 2011 12:33 użytkownik  <brzuska w mp.pl> napisał:
> > Beata Pawełczyńska napisała:
> >
> >> Teraz wiem kto jest odpowiezialny za nową instrukcję sanitarną, i kogo
> >> przeklinają harcererze. Jako Hufiec Pruszków robimy od zawsze
> puszczańskie
> >> obozy i punkt o koniecznosci utrzymania odległości między pryczami ( z
> >> jednej strony ) jest powodem corocznej walki mojej jako komendanta i
> >> harcerzy, którym ciężko się do tego dostosować. Zmagając się co roku z
> >> sanapidem byłam przekonana, że instrukcje stworzył jakiś cywil, który na
> >> oczy nie widział obozu harcerskiego i kto nie ma pojęcia o pracy
> >> harcerskiej. Nie zgadzam sie z przedmówca. Nie jest to dobra instrukcja,
> >> tym
> >> bardziej jeśli była zatwierdzana przez harcerza z doświadczeniem.
> >
> > Druhno Beato. Wymóg, by dostęp do pryczy był zapewniony co najmniej z
> > jednej, dłuższej strony, jest w instrukcji sanitarnej od dziesięciu lat,
> > co najmniej. Był już w tej wersji poprzedzającej "moją". Nie jest to
> żadna
> > nowość. Ja też, pracując nad instrukcją, uznałem, że jest to pomysł
> dobry,
> > a wspólne, sześcioosobowe leże dla zastępu jest pomysłem złym i
> > niehigienicznym, choć z pewnością oszczędza miejsce w namiocie.
> >
> > Nie mamy też w drużynie i całym naszym środowisku większych problemów, by
> > zaplanować pionierkę namiotową tak, aby spełnić to wymaganie. Choć trzeba
> > się trochę nakombinować, przyznaję.
> >
> > Tak więc uprzejmie proszę dołączyć do listy osób przeklinanych także moją
> > skromną osobę. Nie wiem, czy jestem dobrym towarzyszem dla druha Jana w
> > tej kwestii, ale zaryzykuję.
> >
> > Pozdrawiam serdecznie.
> >
> > Czuwaj!
> >
> > hm. Darek Brzuska
> > drużynowy 254 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej "Matecznik" im. Janka
> > Bytnara "Rudego", hufiec ZHP Warszawa Żoliborz
> > (w życiorysie ponad 1000 dni przeżytych na obozach itp. imprezach, prawie
> > wyłącznie leśnych, puszczańskich)
> >
> >
> > --
> > _______________________________________________
> > Grupa dyskusyjna Czuwaj
> > Czuwaj w listy.czuwaj.net
> > http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> > -----------------------------------------------
> > Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
> >
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>


Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj