Re: [Czuwaj] Karty członkowskie...
Andrzej Sawuła
andrzej.sawula w zhp.net.pl
Pią, 27 Kwi 2012, 15:25:53 CEST
W dniu 27 kwietnia 2012 15:01 użytkownik Marcin Bednarski <
parasol w harcerstwo.net> napisał:
> Oczywiście, że to jest identyfikacja ułomna, bo ktoś inny może się posłużyć
> kartą kolegi ale to nie jedyna taka sytuacja w życiu. Legitymacje szkolne i
> prawa jazdy można kupić na bazarku niedaleko mnie, ale co z tego? Nadal są
> dokumentami, które się honoruje.
>
Tak, tylko że w legitymacji jest też zdjęcie. Dlatego legitymacja sama z
siebie wystarcza do potwierdzenia tożsamości. Oczywiście można ja podrobić
(np. przeklejając zdjęcie), ale wtedy mówimy o fałszerstwie dokumentu i to
jest karalne. Dla porównania, nasza karta nie ma zdjęcia i posłużenie się
kartą innej osoby nie wymaga fałszowania jej.
W sytuacji kiedy karty są wydawane centralnie na podstawie Ewidencji, to
> pomijając sytuacje złej woli, wydaje mi się bardzo, bardzo prawdopodobne,
> że
> osoba posługująca się konkretną kartą będzie właśnie tą osobą.
>
No właśnie o sytuacje złej woli cała sprawa się rozbija. Przy założeniu
braku złej woli w ogóle nie potrzeba identyfikatorów, bo można wierzyć
uczestnikowi na słowo.
Naprawdę adekwatny wydaje mi się przykład z kartą do Makro czy Selgrosa
> (brak
> zdjęcia, można sobie pożyczać itp)
>
One mają zupełnie inne cele! Poza tym, na części kart Selgrosa zdjęcie
jest. ;)
--
hm. Andrzej Sawuła HR
Komendant Hufca ZHP Gdańsk Wrzeszcz-Oliwa
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Czuwaj