RE: [Czuwaj] Mundury {by³o: karty cz³onkowskie]

Anna Miszczak ania.poziomka w wp.pl
Sob, 28 Kwi 2012, 22:52:28 CEST



-----Original Message-----
From: czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net
[mailto:czuwaj-bounces w listy.czuwaj.net] On Behalf Of jotkaf
Sent: Saturday, April 28, 2012 3:59 PM
To: 'Lista dyskusyjna harcerek i harcerzy.'
Subject: RE: [Czuwaj] Mundury {by³o: karty cz³onkowskie]

Dla mnie k³opot w tym, ¿e nie jest wa¿ne czy mundur siê nosi w spodniach czy
na zewn±trz. Dla mnie jest wa¿ne - czy ten strój da siê nosiæ. Nie mam nic
przeciwko nawet tej formie munduru, gdyby nie fakt, ¿e moim skromnym zdaniem
zupe³nie nie nadaje siê do zabaw z dzieciakami. Niech kto¶ spróbuje ubraæ w
je dzieciaki i w dzisiejsza pogodê zabraæ je na trasê rajdu.
Wola³bym koszule -lekkie takie które mo¿na ubraæ na ka¿de zajêcia a nie
tylko na imprezê pomnikow± i kominek. Teraz 3 maja jest ¶wietna okazja by go
ubraæ. Tak wiem ten mundur jest tradycyjny. Tradycyjnie nie wygodny. Z
przyjemno¶ci± ubior± go na apel i uroczysto¶ci. Na co dzieñ do zabawy z
dzieciakami poproszê o co¶ co nie bêdzie mi przeszkadzaæ. Co¶ co te¿ szybko
bêdê móg³ przepraæ i wysuszyæ nawet w warunkach obozowych. Nie dziwie siê,
ze na obozie dzieciaki szukaj± sposobu by unikaæ ubrania siê w mundur. 
(...)
g00rek - wiem ze stara³e¶ i wiem, ze to szczyt mo¿liwo¶ci tej organizacji.
Doceniam robotê. A teraz stary jak dla mnie we¼ siê za drug± próbê. Jeszcze
kilka prób i mo¿e uda siê zrobiæ co¶ w czym nie bêdziemy wygl±daæ relikwie
poprzedniej epoki.

Pozdrawiam
Jacek Kaflowski
--------------------------------------------

Dzisiaj by³am na rajdzie z zuchami. W Szczecinie - upa³ jak ... nie
kwiecieñ. Trasa po polach, trochê po lesie. Zwalone drzewa, pokrzywy, szlak
po skarpie i bieg do autobusu. A na koñcu mieli¶my trafiæ na Ekofestyn
organizowany przez jedn± ze szkó³. 
Wiedz±c, ¿e mamy tam siê odpowiednio zaprezentowaæ i spotkamy tam now±
dru¿ynê wodniaków z naszego hufca ustalili¶my, ¿e idziemy w mundurach.
Nie wiem, czy nie pierwszy- i ostatni raz... 
 
Po³owa moich zuchów ubrana w mundury (kwestia kasy i chêci rodziców). Reszta
w chustach gromady i czapkach.  
Z daleka widoczne fajne zielone czapeczki z daszkiem. Ratuj±ce twarz przed
zabójczym s³oñcem. Punkt dla twórców idei. Nawet oporni przekonali siê po
dzisiejszym dniu, ¿e czapka ma sens. Dawny beret z antenk± przegra³by na
ca³ej linii. 
Z daleka widoczne nasze zielono- seledynowe chusty. Nie chwal±c siê - fajny
pomys³, bo nie do¶æ, ¿e kolorowo i dzieciêco, to jeszcze wyrazi¶cie i ³atwo
odnale¼æ siê w t³umie. 
No i niestety z daleka widoczne nasze mundury. 
Niestety, bo czê¶æ dziewczynek mia³a mundur wy³o¿ony na wierzch.
Dlaczego?
- mundur za d³ugi, bo trochê na wyrost kupiony, nie mie¶ci³ siê w spodniach
("i jest tak poza tym niewygodnie"); wypróbowane w domu ró¿ne wersje, ale
tylko ta na wierzch z pasem w po³owie wygl±da³a w miarê zno¶nie 
Zaakceptowa³am. Upchniête do po³owy ud zwoje sztywnego materia³u w
chudziutkich d¿insach biodrówkach by³yby niestrawne. A pas w po³owie cia³a
nad spodniami- widzia³am ju¿ kilka razy. Niestrawne podwójnie.
- mundur za krótki- bo rozmiar akurat, ale konia z rzêdem temu, kto ma³ej
czy du¿ej dziewczynce kupi osobne (tylko na u¿ytek w ZHP), pasuj±ce spodnie
nie-biodrówki, bez ró¿owych ozdobników i dodatków. I ¿eby jeszcze mia³y
szlufki, do których wejdzie pas. 
No to nijak nie da³o siê tego munduru utrzymaæ w spodniach biodrówkach.
Zaakceptowa³am i pozazdro¶ci³am. Ja, ¿eby jako¶ wygl±daæ musia³am wbiæ siê w
spódnicê i ca³± resztê, bo stare nawyki silniejsze. Nie przepaszê siê jak
moje starsze kole¿anki -seniorki. 
- mundur w sam raz i spodnie niby nie biodrówki- ale podczas zajêæ, kiedy
siê wstaje, siada, chowa za drzewami czy siêga po szyszki do rzucania trudno
jest ma³emu dziecku utrzymaæ go porz±dnie w spodniach.  
Przesta³am w po³owie trasy spogl±daæ znacz±co. Poprawili¶my mundury przed
wej¶ciem na festyn. Uda³o siê je utrzymaæ w spodniach przez jakie¶ pó³
godziny.    

My¶lê, ¿e obecne mundury nie nadaj± siê dla takich ma³ych ludzików i do
zwyk³ego dzia³ania. Oczywi¶cie s± du¿o ³adniejsze od dawnych fartuchów
zuchowych. 
Nie s± jednak praktyczne i wygodne. 
Sama na zbiórki zaczê³am nosiæ cywilne ubranie i chustê. 
No, nie da³o siê w tym mundurze nic robiæ. A ile mog³am siê poprawiaæ i
cudowaæ po ka¿dej zabawie ruchowej czy rozdawaniu materia³ów szóstkom? A
mundur mam specjalnie wiêkszy, ¿eby by³ d³u¿szy. 
Masakra jaka¶. 

Przewiewno¶æ- to ju¿ kwestia dyskusyjna. Moje "Le¶ne skrzaty" prosi³y mnie o
mo¿liwo¶æ zdjêcia mundurów podczas festynu. Nie dziwi³am siê, bo ja te¿
by³am ugotowana, maj±c dodatkowo rajstopy i getry do spódnicy. Najgorzej
sprawowa³y siê te nieszczêsne wysokie ko³nierze z guzikiem pod szyj±... 
Rozpi±æ i wygl±daæ jak ostatnie ³ajzy czy ugardliæ siê w imiê idei...

Podobnie wywiniêcie rêkawów. S± tak dobrze dopasowane, ¿e odwiniête hamuj±
swobodê ruchów, albo wrêcz uciskaj±. A samodzielne odwiniêcie przez zucha -
to wyczyn na miarê sprawno¶ci "Sobieradka".

A najgorsze by³o to, ¿e wodniacy mieli wygodne mundury, w których czy
siedzieli czy dzia³ali - wygl±dali po prostu porz±dnie. Moje zuchy zauwa¿y³y
to. I jaki mam argument, aby mundur tkwi³ w spodniach?

I dlatego te¿ jak Jacek pomy¶la³am w tym upale po raz kolejny, ¿e obecne
mundury s± ¶wietne na stoj±c± imprezê lub apel. Trochê gorzej z codzienn±
prac±... (Kwestiê noszenia sznura komendantki hufca przemilczê) 

Marzy³am dzi¶ o lekkiej koszuli. Na³o¿onej na wierzch. Nie babskiej bluzce
czy koszuli jak± mieli¶my kilka lat temu do apaszek, ale wygodnej koszuli,
która bêdzie wspó³pracowaæ ze mn± w trasie i podczas aktywno¶ci zuchowych.
Która chcia³abym i mog³abym nosiæ zawsze i wszêdzie. Nie nara¿aj±c siê na
niewygodê, ugotowanie i teksty typu "A wy co, do Iraku na pomoc jedziecie?"

I ¿eby nie by³o. Doceniam reformê mundurow±. Tylko je¶li zamiast ksi±¿ek
pracy mamy mieæ Ewidencjê, zamiast ksi±¿eczek harcerskich - plastik na
smyczy - to dlaczego nie mo¿emy mieæ kolorowych bluz dla ma³ych dzieciaków,
w których bêd± mog³y w³aziæ na drzewa i grac w pi³kê?    

Pozdrawiam

Anka Miszczak

Hufiec Szczecin D±bie

 
     



Wiêcej informacji o li¶cie dyskusyjnej Czuwaj