[Czuwaj] Petycja do Rady Naczelnej ZHP

[Janusz Sikorski]

Rafał
Oczywiście, że najpierw musimy odpowiedzieć sobie na podstawowe pytania  
tyle, że do tego potrzebujemy dyskusji na odpowiednim poziomie.

I tu właściwie powinienem skończyć, jednak wiem, że zaraz zamiast  
przemyśleń, pojawią się posty typu: Gardzisz innymi, wywyższasz się itd  
itp...
Więc rozszerzę.

poziom dyskusji ćwik/samarytanka

druhu ale przecież wypić jedno piwo czy lampkę wina to nic złego...
Oczywiście, że nie. Jak ukończysz 18 lat, nie będziesz harcerzem to  
spokojnie razem możemy skoczyć na piwko i pogadać o różnych rzeczach.

poziom pwd
druhu ale przecież wypić jedno piwo czy lampkę wina to nic złego...
Oczywiście że nie ale jako instruktor musisz zdawać sobie sprawę z tego  
czym jest PH. Jest oczywiście zbiorem ideałów a właściwie to opisem ideału  
do którego dążymy w pracy nad sobą. Pracujesz jako instruktor harcerski  
więc wykorzystujesz w pracy metodę harcerską. Jednym z jej elementów jest  
przykład osobisty. Najłatwiej go wykorzystywać właśnie przy pomocy 10  
punktu PH. Tam zapisy sa proste i oczywiste. Zdecydowanie najłatwiejsze do  
ilustrowania i oświatlania swojej postawy. To jest proste zero-jedynkowe  
działanie. Pijesz ? Nie Palisz Nie. Tym sdamym pokazujesz że to całkiem  
możliwe. I w ogóle prawie wszystko jest możliwe. Do tego wchodzisz na  
ścieżkę wędrówki do szczęścia. Ćwiczysz swoją wstrzemięźliwość i siłę  
woli. Dzięki osiągalności tych zakazów utwardzasz w sobie właściwe  
poczucie własnej wartości. Mówisz tak - i tak jest. A więc możesz  
wszystko...
To bardzo proste i dostępne narzędzie.


poziom hm
druhu ale przecież wypić jedno piwo czy lampkę wina to nic złego...
Oczywiście, że nie. Tyle, że (tu jest to co w pwd oraz):
Drobne słowo w naszym statucie sprawia, że musimy patrzeć na kwestię picia  
i nie picia troszkę szerzej. Tym słowem jest patriotyczną...
To określenie wymaga od nas spojrzenia na problemy naszej Ojczyzny, pod  
kątem tego na które z nich możemy mieć wpływ. Oczywiście, mamy wpływ na  
wszystko, bo dzięki wychowywaniu myślących, świadomych obywateli, wpływamy  
na to, co i jak się dzieje w Polsce jednak... Są sprawy szczególne. Do  
nich możemy zaliczyć zwłaszcza 2. Karność i abstynencja. Co do karności to  
sprawę pokrótce wyjaśniłem już tu:  
http://www.hr.bci.pl/articles.php?article_id=472 Jeśli zaś chodzi o  
abstynencję, to sprawa ma kolejne 2 aspekty. Jeden z nich to spadek.  
Znaczna część podwalin naszej harcerskiej tożsamości to kwestia Elsów.  
Zakończyli swoją działalność i weszli do ZHP, gdyż stwierdzili, że to jest  
idealny system do osiągnięcia ich celów. Czy nam się to dzisiaj podoba czy  
nie, to są częścią naszego fundamentu i dziedzictwa, a przez to powinniśmy  
to w jakiś sposób szanować. Drugą kwestią jest polski problem z alkoholem,  
czyli coś, co w pełni wiąże się z celami Elsów. Tu nie wystarczą proste  
oświadczenia. Tak mamy problem w Polsce z alkoholem - nie nie mamy takiego  
problemu. Tu należy wniknąć trochę głębiej np studiując materiały  
PAŃSTWOWEJ AGENCJI ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH i z innych źródeł  
(jestem spokojny że jest co studiować) Stamtąd możemy ściągnąć bezstronne  
dane i zastanowić się, na ile nasze harcerskie wychowanie, może pomóc w  
tej sprawie. Z mojego osobistego doświadczenia wychowawcy, stwierdzam, że  
pomogłem paru dziesiątkom dzieci z rodzin z problemem alkoholowym. Możliwe  
to było m.in. dzięki temu, że harcerze nie piją. Inaczej nie uzyskałbym  
Ich zaufania.


I teraz proste pytanie. Na jakim poziomie toczy się dyskusja o PH ? Bo  
obserwując argumenty to młodzik - ćwik.
Stąd petycja i próba zmiany świadomości dyskutujących, by dyskusja toczyła  
się na poziomie hm.

To tak pokrótce.
Jeśli źle odczytałem intencje, to mnie pewnie Damian poprawi.

sikor

Dnia 29-06-2015 o 12:50:04 napisał(a):

> Date: Mon, 29 Jun 2015 12:50:01 +0200
> From: Rafał Klepacz <czwartak w gmail.com>
> Sikor, ale najpierw musimy odpowiedzieć sobie na podstawowe pytania. Np.
> czy jest dla nas wartością abstynencja (dlaczego?) czy trzeźwość?
> ZHP PgK, określający się jako w prostej linii kontynuator przedwojennego
> ZHP zmienił 10 pPH w latach 40 ubiegłego wieku: (Harcerz jest czysty w
> myśli, mowie i uczynkach i zwalcza szkodliwe nałogi.)
> Zawiszacy uznali, że w ogóle nie będą tego tematu dotykać.
> I my dziś własnie dyskutujemy o tym, czy abstynencja jest dla nas  
> wartością
> czy nie.
> I w takim kontekście ja nie rozumiem jak to się ma do dyskusji o  
> "systemie
> wsparcia i kształcenia drużynowych ZHP". Dlaczego musimy najpierw
> przedyskutować system wsparcia i kształcenia drużynowych, żebyśmy potem
> odpowiedzieli sobie na pytanie np. czy abstynencja jest dla nas  
> wartością w
> oparciu o którą chcemy wychowywać młodzież?
> seascout