[Czuwaj] PH wg Mokotowa

Karol Darmas xkarold w gmail.com
Pią, 1 Maj 2015, 21:37:21 CEST


Odpowiem na gorąco.
Nie chce wchodzić w organizację,  z którymi nie mam nic do czynienia.
Należę do ZHR-U, a mój biskup zlecił mi też posługę w ZHP. Jako taka
rozumiem próbę rozmowy.
Prawo. Każde ze znanych mi, wylaczywszy dekalog, jest ludzkiego nadania,
wiec ludzie maja prawo je zmieniać.
Pytanie. Czy nasze, Harcerskie jest złe by zmian potrzebowało?
Może zamiast zmiany prawa, postarać się o lepszy, pogłębiony komentarz?
Na takie rozwiązanie chętnie przystanek w każdym rozumieniu. Bo
przepraszam, ale lektura waszej propozycji (do niej mam dostep) rodzi we
mnie lęk. Lęk o to, że zbytnio obniża wymagania.
Zawsze postrzegam harcerstwo jako kuźnię elit. A te wykuwaja się w trudzie
realizowania wysokich wymagań.
Chciałbym by żadna organizacja tego nie zatraciła.
Tak więc mój swoisty bunt wynika z lęku o to.
Tu nie chodzi o abstynencję. Ona nie jest wartością najwyższą. Nie jest
wartością samą w sobie. Musi być na czymś zbudowana.
Murem będę stał za obecnością Boga osobowego w Prawie. Nie dlatego, że mam
się za wierzącego i jestem księdzem.  Dlatego ze Baden Powell uważał, że
bez niego skauting nie będzie skautingiem.
Ale jestem otwarty na dyskusje nad pogłębiony rozumieniem Prawa. Bo ja też
jej potrzebuje, by nie sprowadzić go do bezmyślnie recytowanych formułek.
By uczynić z niego realną treść życia.
1 maj 2015 21:23 "Rafał Klepacz" <czwartak w gmail.com> napisał(a):

> W dniu 1 maja 2015 16:21 użytkownik Karol Darmas <xkarold w gmail.com>
> napisał:
>
> >
> > (...) Stąd w mojej świadomości nie mieści się fakt podejmowania
> > jakiejkolwiek
> > dyskusji nad zmianami w P i PH.
> >
>
> Podobnie myśleli kiedyś luddyści... I zapewne wcześniej sadyceusze. Żadnych
> zmian!
>
>
> >
> > (...) Czyżby więc wasza dyskusja była świadectwem tego, że już dawno
> > zarzuciliście życie tym co przyrzekaliście?
> >
>
> Chciałbym zauważyć, że jedna z najbardziej konserwatywnych organizacji
> harcerskich na świecie,  przez wiele lat uznająca się za jedynego
> kontynuatora przedwojennego ZHP, czyli Związek Harcerstwa Polskiego Poza
> Granicami Kraju, zmienił Prawo Harcerskie chyba w latach 40 ubiegłego
> wieku, rezygnując z abstynencji w nim zapisanej.
>
> Czy Twoim zdaniem oni też zarzucili to co wcześniej przyrzekali? Czy też
> wzywasz ZHP pgk do opamiętania?
>
> Dodam jeszcze, że katolicka organizacja harcerska - Zawiszacy, w ogóle
> sobie abstynencji  do Prawa Harcerskiego nie wpisali. Czy przez to są
> gorszymi harcerzami? Powinni się opamiętać? Też wypaczają harcerstwo?
>
> Seascout
> --
> _______________________________________________
> Grupa dyskusyjna Czuwaj
> Czuwaj w listy.czuwaj.net
> http://listy.czuwaj.net/mailman/listinfo/czuwaj
> -----------------------------------------------
> Aby zrezygnowac z subskrybcji wyslij list na adres
> Czuwaj-request w listy.czuwaj.net o temacie unsubscribe
>


Więcej informacji o liście Czuwaj