[Czuwaj] PH: karność, posłuszeństwo, chciejstwo

harclot w poczta.onet.pl harclot w poczta.onet.pl
Śro, 6 Maj 2015, 09:06:40 CEST


Do przemyśleń w kwestii karności....

=================================
Sedlaczek

Karność harcerza (harcerki) jest karnością żołnierską. Każdy rozkaz 
rodziców i przełożonych musi być wykonany natychmiast i z ochotą, 
chociażby był niemiły. Jest to nie tylko karność formalna, która płynie 
z obawy kary; jest to karność, która płynie z miłości i szacunku.
Przez karność harcerską wyrabia harcerz (harcerka) w sobie karność 
społeczną, która jest niezbędnym czynnikiem w życiu Narodu.
Przy rodzicach i przełożonych stoi harcerz (harcerka) w dobrej i złej 
doli, broni ich, szanuje i nawet mówić źle o nich nie pozwala przy sobie.


Glass

Posłuch harcerski przyczynia się do wyrobienia karności w życiu 
społecznym. Każdy rozkaz harcerski musi być wykonany natychmiast i 
ochotnie, choćby był niemiły. Przy rodzicach i przełożonych stoi harcerz 
w dobrej i złej doli; nawet mówić źle o nich nie pozwala przy sobie.


Mauersberger

Uprawiam swój umysł i wolę. Chcę myśleć jasno, logicznie. Chcę działać 
celowo, konsekwentnie. Ćwiczę i uprawiam moje ciało i zmysły. Uzdalniam 
je do życia duchowego. Do rozumnej służby Bogu i Ojczyźnie.
Jestem karny wewnętrznie. Na zewnątrz opanowany i skupiony. Nade 
wszystko szanuję prawo. Prawo Boże i prawo moralne.
Umiem słuchać. Chętnie, rozumnie i dokładnie wypełniam rozkaz. Umiem być 
poddany - wyrzec się własnej woli, o ile tego żąda: Ojczyzna, rodzice, 
zwierzchnicy.


Wyszyński

Idę, Ojcze, aby wypełnić, nie moją, ale Twoją Wolę - bo tak Ci podobało 
się... i wykonało się... wszystko, to głos z Krzyża...
Niech przenikną do mego serca i niech uczą mnie poczucia obowiązku 
odpowiedzialności, tak w pracy i myśleniu, czci dla tych,
którym zawdzięczam życie i serce.
Ład myśli i czynów, to ład współżycia z Rodzicami, z Zwierzchnikami i 
Podwładnymi.
===============================

Czyli Kamińskiemu sam tego nie wymyślił.

Problem wynika z faktu że większa część obecnej kadry ZHP rozumie PiPH 
prymitywnie.
Bo tak im to przekazała ich kadra.
Ta z lat 70-80-90-tych, która tradycyjnego PiPH nie znała.

Czesław


P.S.
Jeśli "wdrożony do posłuszeństwa" komuś "źle brzmi" to polecam "Lato 
leśnych ludzi" ;)

PC






W dniu 2015-05-05 o 19:21, Karol pisze:
> Co do karności to ja już od jakiegoś czasu widzę ten sam problem, co druh.
> Problem leży w cesze metody - świadomości celu (a właściwie jej braku).
> Jednak jest to zarzut przeciw posłuszeństwu, a nie przeciw karności
> (rozumianej tak, jak zdefiniował to Aleksander Kamiński). Dlatego
> faktycznie posłuszeństwo powinno (moim zdaniem) zostać zamienione na np.
> szacunek (swoją drogą, już w propozycji jest o nim).
>
> Co do karności to też bym ją zmienił, ale z innego powodu - bardziej
> redakcyjnego ;) PH ma być zrozumiałe przez harcerzy, a dziś tego słowa się
> już na co dzień nie używa. Na zbiórkach o Prawie, gdy pytam co to "karność"
> najlepsza odpowiedź harcerzy to "coś związane z karą". Tak się to kojarzy.
> A nie daj Boże, dociekliwy harcerz zapyta pani od polskiego, ta go odeśle
> do słownika PWN i tam znajdzie:
> karny <http://sjp.pwn.pl/sjp/karny-I;2469791.html>
> *1. *«dotyczący kary lub będący karą»
>   *2. *«wdrożony do posłuszeństwa»
> I już nie wiem, co gorzej brzmi - "karny" czy "wdrożony do posłuszeństwa".
> Po prostu w dzisiejszym słowniku to znaczenie opisane przez Kamińskiego
> pasuje bardziej do "silnej woli", "samokontroli" itp.
>
>


Więcej informacji o liście Czuwaj